-
Difficulty level
Easy
Ingredients:
- 1-5-2 litry bulionu warzywnego lub drobiowego
- puszka krojonych pomidorów (w sezonie używamy oczywiście świeżych - 4 spore sztuki)
- 30 dkg czerwonej soczewicy
- 2 cebule
- 3 ząbki czosnku
- łyżka oleju
- 1-2 łyżki czerwonej pasty curry
- opcjonalnie 1 papryczka chilli (świeża lub suszona)
- sól, przyprawa curry, cukier - do smaku
- sok z cytryny - do smaku
- 200-300 ml mleka kokosowego
- do podania: dymka, świeża kolendra lub natka pietruszki
Prepare instructions:
Rozgrzewająca i aromatyczna.. Dla miłośników ostrej kuchni..
Na rozgrzanym oleju podsmażamy posiekaną w kostkę cebulę, dodajemy przeciśnięty czosnek i pastę curry (ilość w zależności od tego jaki stopień ostrości chcemy uzyskać), opcjonalnie na tym etapie dodajemy też posiekaną papryczkę chili (ja daję wraz z pestkami:)).
Podsmażamy chwilę całość na mocnym ogniu mieszając cały czas. Dodajemy pomidory, dusimy 10-15 minut. Po tym czasie możemy zmiksować całość, ale nie musimy (ja belnduję). Wlewamy bulion, wsypujemy soczewicę i gotujemy około 20 minut. Następnie wlewamy mleko kokosowe i gotujemy zupę jeszcze około 15 minut. Po tym czasie soczewica rozpada się, ale wyczuwalna jest jej faktura. Dosmaczamy sokiem z cytryny i odrobiną cukru.
P.S. Nie polecam blendować całości.

małpiatka (2015-02-24 07:28)
Kus-kus odpada, ale faktycznie następnym razem dodam ziemniaki..:)
Zośka - moczenie soczewicy to zabieg prozdrowotny czy konieczny w Twojej diecie?

ekkore (2015-02-24 14:26)
A czemu odpada? Nie lubisz czy nie pasuje?

małpiatka (2015-02-24 16:17)
Nie przepadamy. Ale jak spróbujesz to daj znać, bo jak widać Twoje sugestie i improwizacje, które wprowadzam w swoich przepisach bardzo nam odpowiadają:)

ekkore (2015-02-24 19:41)
Zupa zrobiona. Pycha!!! Uwielbiam takie rozgrzewające jednogarnkowce, które robią za całe danie. W wersji nie miksowanej - nie do końca przepadam za zupami-kremami - lubię coś gryźć. Z rzeczy ekstra jest seler naciowy (on jest dla mnie niezbędny), marchew, wspominane ziemniaki i kus-kus. No i zamiast pietruszki - kolendra.

Zośka (2015-02-24 21:40)
małpiatko, strączki zawierają antyodżywcze składniki i by je usunąć moczy się je albo kiełkuje. Oczywiście nie wszystkim szkodzą, ale warto wiedzieć co w nich piszczy. Jeśli masz chwilę poczytaj http://www.tlustezycie.pl/2014/03/straczkowanie-czyli-czy-warto-unikac.html Zupę dziś zrobiłam i na 2,5 l dałam 8 dkg soczewicy (wcześniej zważonej i namoczonej) Soczewica wspaniale zagęszcza, a zupa jest bardzo smaczna. Zamiast oleju używam masła klarowanego i do smażącej się cebuli dodaję seler naciowy- moje ulubione warzywo. Ta zupa w ogóle ma wiele możliwych wariacji dlatego warto zrobić ją choć raz, by była inspiracją w kuchni.

małpiatka (2015-02-25 07:10)
Dziewczyny, super, że Wam smakuje! Dzięki za porady i sugestie - będę kombinować:) Pozdrawiam!