Masa jak najbardziej będzie sztywna. Nic nie wypływa.
alisia w dniu 2007-03-11 napisał(a):
Ilko76, kolejny super przepis
ilka76 w dniu 2007-03-30 napisał(a):
Lucia nie pamiętam dokładnie jakiej był firmy ten sok wiśniowy chyba tymbarku a kupiłam go w Tesco.
Bardzo się cieszę, że ciasto smakuje. Pozdrawiam serdecznie:))
Torpeda w dniu 2007-04-05 napisał(a):
witam..własnie robiłam ciasto "lezakuje" teraz w lodowce.....mam pytanie czy ta pianka mi na tyle stezeje ze bez problemu bedzie mozna Placek pokroic? nie rozleje sie?
ilka76 w dniu 2007-04-05 napisał(a):
Torpedo jak najbardziej stężeje i będzie sie ładnie kroiło.Widac to na załączonych fotkach:))
Żabka w dniu 2007-04-07 napisał(a):
Ciasto bardzo smaczne , mamusia jest zachwycona :)))
Żabka w dniu 2007-04-08 napisał(a):
A oto efekt:
chmurki w dniu 2007-04-26 napisał(a):
Bardzo smaczne i pięknie wyglądające ciacho!
ANUTSCHKA w dniu 2007-01-17 napisał(a):
Witaj! czy dżemem napełniamy przedf upieczeniem ciasteczek?
ilka76 w dniu 2007-01-17 napisał(a):
Anutschko już upieczone.
reja52 w dniu 2007-01-17 napisał(a):
zamiast dzemu mozna dodac przed pieczeniem marmoladę twardą. Mam podobny przepis. Są smaczne
alidab w dniu 2007-01-17 napisał(a):
Fajny pomysł z tym spłaszczaniem ciastek ...tłuczkiem do mięsa.Ciasteczka wyrażnie zyskały na urodzie.:))
ANUTSCHKA w dniu 2007-01-18 napisał(a):
Odzyskane komentarze:
basiagwozd w dniu 2007-02-27 napisał(a):
mmmm... ale pysznie wygladaja ,smakuja jeszcze lepiej,na dniach na pewno zrobie dla moich zarloczków;)) Pozdrawiam.
inga_m w dniu 2007-02-27 napisał(a):
Wyglądają fenomenalnie. Do pełni szczęści mi chyba tylko świeżej, soczystej truskawki na środku brakuje;) I pytanie łatwe do przewidzenia: ile Ci Ilko wyszło drożdżówek z tej porcji? :)
ilka76 w dniu 2007-02-27 napisał(a):
Mi wyszło 10 ale to zależy od wielkości foremek i grubości rozwałkowania. Pozdrawiam :))
Ave w dniu 2007-02-27 napisał(a):
będą robione - na razie w ulubionych. super fotki.
Wróbelek w dniu 2007-02-27 napisał(a):
u mnie w domciu właśnie się zapach świerzych drożdżóweczek roztacza:) Są rewelacyjne, przesmaczne:) Posypałam je jeszce kruszonką, która mi została w zamrażarce z chałki.
Krystyna9 w dniu 2007-02-28 napisał(a):
O matko! Są tak apetyczne że w momencie zgłodniałam. Dodałam do ulubionych, lecz ze względu na ciągły brak czasu, nie bardzo wiem kiedy je upiekę.
boncia00 w dniu 2007-02-28 napisał(a):
ratunku!!!! nic mnie dzis nie powstrzyma przed tymi bułeczkami
boncia00 w dniu 2007-02-28 napisał(a):
chciałam tylko napisać, że ja już je mam buhahahaha
iwona10 w dniu 2007-03-01 napisał(a):
Wyglądają tak apetycznie że już czuję ich smak!
milunia w dniu 2007-03-01 napisał(a):
A ja czuję ich zapach i smak już teraz!Wszystkie składniki dałam na "oko" (waga padła:)) i myślałam ,że nic z tego nie będzie, a tu niespodzianka, drożdżówki wyszły jak malowane.W smaku przepyszne!!! Dziękuję Ilko!!!
Agnieszka Szylar w dniu 2007-03-06 napisał(a):
Nie mogłam przestać myśleć o tych drożdżówkach i wkońcu upiekłam.Dałam na niektórych na ser po kawałku brzoskwini.Pachną wspaniale a jeszcze lepiej smakuja.Dziękuje i pozdrawiam.A tak wyglądają.
keniuchna w dniu 2007-03-07 napisał(a):
Ja również po obejrzeniu przepisu nie mogłam przestać myśleć o tych bułeczkach i oczywiście jeszcze tego samego dnia je zrobiłam. Są pyyyszneeeee. Polecam i dziękuję za przepis!!
Kasia cz w dniu 2007-03-09 napisał(a):
Ilko ale mi smaka narobilas, zastanawiam sie czy do masy serowej mozna dodac wisni z kompotu jak myslisz?
ilka76 w dniu 2007-03-09 napisał(a):
Kasiu na prawdę ciężko mi powiedzieć. czy można dodać wiśnie ale myślę, że skoro Agnieszka Szylar dodała brzoskwinie to i z wiśniami może być dobre. Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za miłe komentarze:)
agaszk w dniu 2007-03-12 napisał(a):
Ilko upiekłam w sobotę wieczorem podwójną porcję,a w niedzielę rano nie było już nic,nawet mój mąż,który nie rozpieszcza mnie pochwałami,aż mruczał z zachwytu i teraz bez gadania puszcza mnie do komputera,wielkie dzięki.
ANETA MUSIAŁ w dniu 2007-03-19 napisał(a):
wspaniałe są te drożdżówki, dzięki
iwona10 w dniu 2007-03-20 napisał(a):
Te bułeczki są poprostu pyyyyyyszne. Nic dodać nic ująć. Długo się wachałam czy jak je zrobię to będa smakowały, czy się udadzą? Teraz już nie mam wątpliwości i kto jeszcze ich nie robil też niech się nie obawia, napewno wyjdą pyszne. Zrobiłam nawet zdjęcie, ale jest problem z przesłaniem do folderu, może kiedyś się nauczę. Napewno jeszcze je zrobię nie raz. Wspaniałe!!!!!
ANETA MUSIAŁ w dniu 2007-03-21 napisał(a):
robiłam ostatnio z podwójnej porcji, ale ciasto chyba wyszło mi cieńsze i w końcu było ich 49, więc część zamroziłam. Wczoraj wyciągnęłam i po rozmrożeniu podgrzałam w piekarniku, były takie jak zaraz po upieczeniu. Te drożdżówki są po prostu pyszne.
ilka76 w dniu 2007-03-21 napisał(a):
Ogromnie mi miło, że smakują:))Pozdrawiam.
iwona10 w dniu 2007-03-21 napisał(a):
Udało mi sie wkleić zdjęcie bułeczek. Jutro przymierzam sie na następna porcję.
Kasia cz w dniu 2007-03-21 napisał(a):
Zrobiłam z serem i konfiturą wiśniową, pycha.Następnym razem dodam więcej cukru do ciasta, bo wyszło mi troszke takie bezsmakowe.Co do pieczenia to nie wiem dlaczego ale piekły mi się ponad 30 min.
susbas w dniu 2007-03-23 napisał(a):
Bardzo smaczne te bułeczki
iwona10 w dniu 2007-03-24 napisał(a):
Wczoraj zrobiłam kolejną pocję bułek tylko że z podwójnej porcji składników. Wyszło mi ok 32 sztuki. Wszystkim smakują . Mąż zapowiedział że mam takie zrobić na święta Wielkanocne. Niech sie za bardzo nie przyzwyczaja.
Ja też pytałam o ten barwnik w wędkarskim ale mieli tylko ten w buteleczkach i pan sprzedawca powiedział, że mogę wziąść na swoją odpowiedzialność ale on by nie ryzykował. U mnie dokładnie to się nazywa barwnik do zanęt i przynęt i jest w małej plastikowej buteleczce.
Strasznie się cieszę, że smakują. Pozdrawiam ciepło:))
Ja używałam na mleko.
Bardzo mi miło, ze pieczeń smakuje. Pozdrawiam:))
Hisie nie wiem czy dobrze rozumiem o co Ci chodzi. 200g malin jest do zmiksowania i 200 do włożenia w środek. Jeśli chcesz możesz nie wkładać w środek malin, pianka może być czysta. Jeśli jednak chodzi Ci o to czy można wszystkie 400g zmiksować to też jak najbardziej tylko wtedy trzeba by było zwiększyć ilość żelatyny żeby pianka dobrze stężała.
Trudno mi powiedzieć czym zastąpić majonez Może jogurtem naturalnym?
Bardzo się cieszę, że ciasto smakuje:) Pozdrawiam.
Myślę, że z połowy wystarczy. Ja skrapiam tak na oko:))
Agnieszko nie widzę przeciwskazań:))