Dziękuję za miły komentarz malvish85. Mam znajomą ktora nie lubi pomidorów i wszystkiego co pomidorowe ( ? ) i właśnie do farszu dodaje pieczarki - i sos robi pieczarkowy, a w sezonie grzyby leśne i sos grzybowy. Jadłam - pycha ! I datego wiem, że Twoje gołąbki też były takie pyszne. Pozdrawiam serdecznie !!!
Masz świętą rację Kuchareczko - pospieszyłam się z tą zupą o całe pół roku - to powinna być jesienna pełnia smaku. Miałam ją niedawno - i nie ma porównania z kalafiorami kwietniowymi ( czytaj - sztucznymi ) Dziękuję za komentarz i serdecznie pozdrawiam !!!
Moje najserdeczniejsze, najpiękniejsze i najsmaczniejsze życzenia - niech Ci zawsze sprzyja dobry los !
A roladki wyjdą napewno - zobaczysz, będzie super impreza. Pozdrawiam !!!
Dziękuję aloiram i crystal za tak pozytywne komentarze i śliczne, apetyczne zdjęcia. Bardzo mi miło, że obiadki w Waszych domach smakowały - i najserdeczniej Was pozdrawiam !!!
Oj - to wzbogaciłaś naleśniczki Aniu - nie to co moje z pudrem. To musiało być pyszne ! Dzięki za wiadomość i pozdrawiam !!!
Bardzo mi miło Małgosiu - 2 tygodnie temu gotowałam rodzince w podróż na chleb - sprawdza się i smakuje świetnie. Dziękuję za wiadomość i pozdrawiam !!!
Dziękuję Magdalenko ! Pozdrawiam serdecznie !!!
Tak Liberto - to wszystko już było, tylko inny sposób podania. Zwróć uwagę, - widać to na powiększonym zdjęciu, - że między jednym naleśnikiem a drugim jest ponad 20 minut różnicy - gdyż " pochłonięcie " takiej porcji wymaga trochę czasu, a najsmaczniejsze są prosto z patelni. Smażyłam je więc na raty - to znaczy 2 x po 2, razem 4 sztuki. Więcej dwie osoby nie zjedzą.
Pozdrawiam serdecznie i życzę smacznego !!!
Maggie - to nie zadna kopia - to śliczny, duży tort w Twoim wykonaniu ! A jaki to ja mam sprzęt do dekoracji ? Szpryce z końcówkami - jaką kupisz w każdym AGD - to wszystko. Gratuluję i bardzo mi miło, że skorzystałaś z tego przepisu i jeszcze kiedyś do niego wrocisz. Słodko Ciebie pozdrawiam !!!
Smacznego gagulka - ja też już zaplanowałam na przyszły piątek z wiśniami. Pozdrawiam !!!
Dziękuje Tineczko za wyczerpującą odpowiedź. Proszę mi wierzyć, że o Twoim rosbefie myślałam jeszcze przed zasnięciem - ja to naprawdę kiedyś zrobię. Również pozdrawiam !