Chłopina praktyczny i higieniczny ... Po pierwsze woda utleniona zawsze doma jest , po co zaraz kasiorę wydawać na ssące - wiodące z apteki ! Po drugie całus , domniemywam ,że namiętny w stanie infekcji gardziołka , grozi przeniesieniem zarazy . Tiaaa swoją drogą jak to punkt widzenia zmienia się ze stażem wspólnego zasiedzenia .. -:) Tadaaaaaaam .. !
Pyszne , pyszności .... )))) Lekko spanikowałam, gdyż masa serowa w garze wydała mi się zbyt płynna i dodałam jeszcze wiecej budyniu w proszku ale zupełnie niepotrzebnie . Użyłam pierwszy raz Presidenta i ... wypadł wpaniale . Dziękuje i pięknie pozdrawiam -:)
Zuziu ! Barwo za odwagę :) Testujesz jako pierwsza , czekam na twoją opinię i może jakieś foto miłe będzie widziane nie tylko dla mnie ale dla mojej Zeni również .. -:) Pozdrawaim
W formie keksowej tym razem , z krówek zrobiłam czapeczkę dla babeczki , zapach wspaniały , mieciutka w dotyku nic wiecej nie powiem bo jeszcze gorąca ..:) Nastepnym razem krówki położe na 3/4 porcji ciasta i przykryje pozostałym ciastem ..:))
Polewa niewypał ...babka stoi w polewie a w zasadzie '' podsiąka '' Chyba nie tak miało być ..W innych przepisach proporcja margaryny i cukru jest zupełnie inna..
mw1111 podopwiadam karkowskim targiem .. łyżka z małą górka , chyba że masz wyjątkowo głebokie łychy to płaska ..:) Powodzenia -:)
To była tylko jazda próbna na 2 szkl, maki -:) . Cóż można dopisać w 22 komentarzu ? następnym razem spróbuje użyć mąki żytniej ... Dziekuje recepturka trafiona ..)))
No proszę jak kolor zmienai się od regionu ... -:) na Kujawach już są '' szare kluski '' . Babacia zawsze miała lniany , zgrzebny róg i wyciskaja sok z ziemniaków czyli pyrków . A te kluseczki jako ogrągłe ''guziczki '' były przysmakiem w zupie ziemniaczanej . Jaka to dobra pożywna zupką była , musze wskrzesić tradycje .Do tej pory nie udało mi sie jej zrobić ale wszystko przede mną .. ::))
Och tam agulinio i mariko cieszmy sie z tego co mamy a nie z tego co moglibyśmy mieć i ..wpadać we frustracje ... Ja total jestem szczęśliwa : mała dziupelka uwita wspólnymi siłami i naszym wspólnym wkładem finansowym bez żadnego kredyciku , zadnego debeciku .. jestem wooolna . Nie zamierzam wpadać na wieksze metraże , czy domku za miastem i gimanstykować się przez 25 lat .. ))) Zycie mam jedno ale oddam się w niewolę banku .. !!
Dołożyłam swoje '' trzy grosze '' czyli fetę i migdały ...Pyszne i proste .. )))
Basialis .... serdecznie zapraszam ... to tylko parę km w moim kierunku ..... czym chata tym torcik na talerzyku z widelczykiem i filiżanusia caffy obok .. -:)
Marlenam ! Jako wybredny smakosz powinnaś wiedzieć jakiego smaku możesz sie spodziewać czytając przepis na krem -:) . Chcesz więcej doznań smakowych wystarczy smak kremu wzbogacić o parę kropel dobrego alkoholu ...liker orange , brandy co ci pasuje ..Ciasto co prawda nadal w poczekalni ale kremik wzbogacę %%% . Pozdrawiam :))
Basialis ! pamiętasz średnicę tortownicy 28 cm czy 32 cm ? . Planuję także w formie torta wyczarować to ciacho ... :))
marikka no to przybijam .. '' piąteczkę '' ... cieszę się ,że prostota smakuje .. ::)))
Jadłam z jabłkiem .. pyszności !!