A czy koniecznie musi być ta wielka blacha z piekarnika? Nie może być jakaś standardowa i wtedy ciasto wyszłoby trochę wyższe? Boję się, że jak tę masę owocową rozprowadzę na takim wielkim placku to cienizna wyjdzie straszna.
nawet fajne;) Pierwsze dwa nie wiedziałam ile smażyć ale potem już doszłam do wprawy. Tym razem nie miałam nic do polania i czegoś im przez to brakowało. Ale następnym razem będzie jakaś polewa lub sosik i powinno być git:)
mi bardzo smakowały - przede wszystkim dlatego, że mniej pracy trzeba w nie włożyć;p Małż jednak stwierdził, że woli normalne krokiety;) Ale na szybkie conieco na ciepło jak najbardziej się nadają
dość dobre, choć żeby mieć obiektywna opinię zrobię jeszcze jedno podejście - gdyż tym razem za długo piekłam ciasto i wyszło trochę twarde oraz kupiłam inny ser, bo nie trafiłam na ulubiony...
Pyszna zupka;) Ja zaszalałam z ilością ostrej papryki i wyszła dość pikantna;) Tak się zastanawiam jaka zielenina pasowałaby na górę? Pietruszka? I zastanawiam się czy pasowałoby podanie jej z makaronem albo pulpetami;)
po raz kolejny robię... tym razem filet z kurczaka zamiast polędwiczek - równie dobre;) Polecam!
ooo... Ewelina1989... fajny pomysł z tą konfiturą, bo fajnie doda kolorku tym bladziochom;) Akurat mam porzeczkowy dżemik w lodówce;)
no to i ja się dopisuję;) Super ciasteczka. Miałam tylko 4 białka więc proporcjonalnie zmniejszyłam ilość składników. Myślałam, źe wyjdzie dosłownie kilka sztuk... a tu o dziwo 25 sporych rozmiarów ciasteczek;) Dodaję do ulubionych. Pozdrawiam autorkę przepisu i życzę Wesołych Świąt!;)
Jestem w trakcie... Ciasto fajne w smaku po wypieczeniu. Ale ja naprawdę nie wiem jak Wam wszystkim powychodziły takie wysokie i równiutkie brzegi. Jak je robicie? Mi te brzegi jakos tak się rozpłynęły w czasie pieczenia, że pomady to może ze 2-3 mm zmieszczę, bo reszta się przeleje na zewnątrz;/ I jeszcze mam pytanie czy na pewno rozwałkowywać ciasto na grubość aż 1cm? Bo tak zrobiłam i wyszedł mi tylko jeden średniej wielkości mazurek i dwa malutkie do koszyczka...
Ktoś tu jeszcze zagląda? Bo mam pytanie odnośnie masy ananasowej. Czy te składniki rozpuszczone w 1/3 szklanki soku (budyń, mąka zieniaczana, cukier, żółtka) należy potem wlać do tych 2/3 szkl. zagotowanego soku? Do jeszcze gorącego czy przestudzić? (Zastanawia mnie co się stanie z zółtkami po wrzuceniu do wrzątku
a ja często robię to ciasti i 2 razy zdarzyło mi się użyć mleka w proszku granulowanego (połowę tańsze) i powiem szczerze, że jak sie ciut dlużej pomiksuje, to grudki się rozpuszcaja i jest prawie jednolita masa. A gdy ciasto postoi kilka godzin to msa robi się całkowicie gładka i nie czuć żadnych grudek
Zupkę od dobrych 3 lat mam w ulubionych;) Idealna na chłodniejsze jesienne i zimowe dni;) Tyle, że ja robię ją z grzybków suszonych;) Grzybki i włoszczyznę miksuję na krem i tylko ziemniaczki i makaron zostają w postaci stałej;) Pyyyycha;)
Witam. Mam pytanie - czy te naturalne barwniki nie nadadzą lukrowi dziwnego (wytrawnego) posmaku?
Ja biszkopcik z tego przepisu piekę już kolejny raz. Jeszcze mi się chyba nie zdarzyło by się nie udał. Przepis naprawdę godny polecenia - choć rzeczywiści proporcje jakieś dziwne, bo po zmiksowaniu jajek, cukru i dodaniu mąki wychodzi za gęste i trudne do wymieszania. Ale dwie łyżki ubitej piany, jak juz ktoś wspomnial powyżej, rozwiązują sprawę;). Potem jeszcze reszta piany (już mieszam delikatnie łyżką), i do piekarnika;). Polecam ten biszkopcik do przełożenia jakimś kemem, np. waniliowym Delecty. Później trochę kremu na wierzch (żeby zrobić jasne tło dla owoców), no i na tę wierzchnią warstwę kremu rzędami poukładane obok siebie różne rodzaje owoców - ważne żeby były w różnych kolorach i fajnie ze sobą kontrastowały. Na owocki dwie tężejące galaretki - najlepiej jakieś jasne (cytrynowa, agrestowa), wtedy owocki i ich kolor będzie pięknie widać. Naprawdę proste ciacho, a tak podane wygląda baaardzo wykwintnie - nawet teściowa spojrzy z zaciekawieniem;p. A propos - własnie wstawiłam biszkopt do piekarnika - na zamówienie teściowej zamiast prezentu imieninowego (więc chyba rzeczywiście fajne ciacho wychodzi). Może potam dodam fotkę;)