Jesteś tutaj: / / Komentarze otrzymane przez użytkownika anay

Komentarze otrzymane przez użytkownika anay

basiaaa

(2008-09-08 20:25)

Świetny pomysł . Ja poradziłam sobie troszeczkę inaczej . Obmyłam papryczki , osuszyłam i zapakowalam do małych woreczkow . No........... i zamroziłam . Później wyciągalam taką ilość jaka była mi potrzebna i pichciłam ostre dania .

Dorota zza plota

(2008-09-07 17:29)

zrobialam i wlasni zezarlam. tak zezarlam bo tego NIE Da sie jesc. Fajnie ze mi o niej przypomnialas. tego placu szembeka to ci zazdroszcze ze hoho

anay

(2008-09-07 17:21)

a wiesz co... nie wiem czy delikatniejsza. mam wrazenie, ze nieco bardziej wyraziście wiosenna w smaku.  jakby pachniała bardziej :)

Dorota zza plota

(2008-09-07 17:18)

Dziekuje anay. A propos szalotki: no zwykla szalotke tez kupie ale takiej mlodej wraz ze szczypiorem jeszcze nigdzie nie widzialam. Czy taka mloda wlasnie jest delikatnejsza od dymki?

anay

(2008-09-07 17:07)

dymka to też dobre rozwiązanie.  mam szczęście mieszkać przy jednym z ostatnich prawdziwych targowisk pełnym niesamowitych rozmaitych i różnistych produktów spożywczych.  tutaj szalotkę mam bez problemu. :) plac szembeka w warszawie.

Dorota zza plota

(2008-09-07 09:02)

Super wyglada i jest pyszna tez taka uwielbiam. A gdzie kupujesz szalotki ze szczypiorem? U nas takich nie ma wiec uzywam mlodej cebuli ze szczypiorem.

anay

(2008-09-06 21:25)

:) kurczę, Klaudi :) zawstydzasz mnie. Dziękuję.

Klaudi

(2008-09-06 12:34)

a ja, w związku z tym, że anay uważam za niedościgniony wzór i kulinarne guru, walnę ze trzy:D  Twoje zdrówko anay!!! 100 kolejnych wpisów życzę...oby wszystkie były okraszone oryginalnymi zdjęciami i opisane w tak piękny, dowcipny, charakterystyczny dla Ciebie sposób. pięknie!!! zdrówelko:D

anay

(2008-09-05 22:46)

;) już po fakcie.  było białe. pasowało do kurek.

tineczka

(2008-09-05 22:43)

Walnij sobie lampke wina anay a ja z Toba NA ZDROWIE!!!

Kluko

(2008-09-04 23:28)

Powiem, że mnie tez kusiło do dłuższego czasu ,żeby taki deser zrobic. W sumie dalej mnie kusi, ale dziś zrobiłem troszke inną wersję tych gruszek. Ugotowałem je w soku wisniowym z dodatkiem garści owoców aroni (oczywiscie + cukier, woda i przyprawy korzenne). Gruszki nabrały głęboko czerwonej barwy i do tego są smaczne. Jednak podejrzewam, że gotowanie w winie daje im niepowtarzalny smak, więc mimo wszystko będę musiał spróbowac.

anay

(2008-09-04 20:32)

i słusznie :) też bym dorzuciła leśnych.

bahus

(2008-09-04 16:54)

Dziś miałem na obiad. Bardzo fajny przepis. Do pieczarek dodałem parę grzybków leśnych.

anay

(2008-09-03 21:04)

 mój tato jest mistrzem w proponowaniu chodzenia do chińczyka, jak tylko mnie odwiedza ;))) 

Ania23

(2008-09-03 19:10)

mój tata jest mistrzem w przygotowaniu chińszczyzny :)  Ostatnio robił kurczaka w sosie cytrynowo imbirowym i wołowinę chow mein :) pycha

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 81
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 274
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 60
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij