Marcepan przepyszny, ale mi wyszedł za rzadki tzn., wszystko było dobrze dopóki nie dodałam cukier puder (do zimnej masy, która była sztywna)
po cukrze wyszła mi woda- miałam robić tort ul z pszczólkami mojej córci- i nie wyszło mi z marcepanem- jak jesteś basiu to ratuj mnie jakąś
poradą bo nigdzie nie ma u mnie marcepanu. Poza konsystencją smak cudowny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Niby ziemniaki z makaronem, ale mojej rodzince bardzo smakowało. Polecam.
Basia - serniczek piękny, uwielbiam serniki na zimno z bitą śmietną... Bardzo pyszne, tanie i łatwiutkie, a niezłe cudeńka można z niego wyczarować. Pozdrawiam.
mniam ....miało byc :)
mniem !! juz dodałam do ulubionych , zrobię na długi weekend :)
MonikoK, tak zwykły cukier, mnie tam nic nie zgrzyta, (nie zauważyłam) a nawet gdyby to mnie to wogóle nie przeszkadza, przecież kokos też dodajesz cały, a nie mielony, jeżeli Ci będzie przeszkadzał cukier, to możesz go zastąpić pudrem, naprawdę nie mogę Ci powiedzieć czy coś zgrzyta, musisz sama wypróbować i stwierdzić, a roladki są naprawdę booooooooskie i warte zrobienia, pozdrawiam serdecznie.
Czy do ciasta ma być zwykły cukier? Jeżeli tak to czy nie będzie zgrzytał między zębami?
Witam! jeżeli biszkopty wyszły Wam za suche i twarde, to znaczy że były za długo pieczone, ale w takim wypadku można oczywiście nasączyć, pozdrawiam, acha a jeżeli chodzi o krem ja robię go tak mało bo służy mi tylko do zlepienia obydwu biszkoptów.
Ciasto dobre.Ja robiąc je następnym razem nasączę biały biszkopt,bo był trochę suchy i twardawy.Kremu ajerkoniakowy rewelacja.Krem czekoladowy również niazły ale wyszło mi go troszkę mało.Ogólnie ciasto jest warte zrobienia i ciekawie wygląda.
Bardzo smaczne i szybkie ciasto,trochę zmodyfikowałam posypkę, ale o tym napiszę jej autorce...Dziękuję Basiu!
KikoGD, dzięki Ci za pochlebny komentarz, a jeżeli masz mały (taki jaki ja miałam) problem z rozprowadzaniem mleka na orzechach, to wpadłam na pomysł jak je bez problemu rozprowadzić, otóż nałożyć mleka do szprycy takiej zwykłej jak do tortów i cieniutko wyciskać paski jeden przy drugim (już to wypróbowałam i naprawdę warto, nawet nic nie trzeba równać, pozdrawiam serdecznie i życzę smacznego.
Zrobiłam snikersika na święta i była to słuszna decyzja. Do budyniu dodałam odrobinkę więcej masła i mleka, a mleko skondensowane pyrkało się dzień wcześniej (później dodałam odrobinkę gorącej wody, żeby ułatwić nakładanie na orzechy). Przepis już wydrukowałam (żeby przypadkiem gdzieś nie zniknął) i zaznaczyłam przy nim wielki plus z wykrzyknikiem (to takie moje oznaczenia potraw pysznych, żebym wiedziała do których warto wracać). PYCHOTKA!
tak juz jest , ale wtedy chyba go chwilowo nie było :)