...piq, pana hrabiego nie przepraszaj, on na tym się nie zna, on tylko ż**, znaczy się je. To ja robie i wpisuję, niżej podpisany.Pozdrawiam i życzę wspaniałych wrażeń smakowych ... :-()Cletti ...chyba masz na myśli przepis?... ;-))Jan(ek)
Słonina znaczy smalec :) ląduje w ulubionych:)
Literówka- najmocniej przepraszm Szanownego Pana Hrabiego .... Ukłony.
Sanowny Panie Hrabio - jak tylko dorwę słoninę..... to nie podaruję !!!!
Część ta również uległa poprawieniu.
Janek
Zgodnie z pewnymi sugestiami (słusznymi zresztą) dokonałem pewnych wygładzeń tekstu. Również następne będę poprawiał.
Janku, czy dobrze zrozumiałam, że paprykę możemy dodać zamiast pieczarek?
Janku!!!Na forum jest właśnie dyskusja o smalcu i apetytu sobie na niego narobiłam a Twój przepis pojawił się jak na zawołanie
.Lece zaraz do sklepu!!!O zielonym pieprzu nie wiedziałam,zawsze dodawałam czarny ale wypróbuje.Tymianku,cząbru i gałki muszkatałowej też nigdy nie dodawałam.Zapowiada się rewelacyjnie!
Cóż za intrygujący tytuł.....słodki język Janka...........ciekawe...
Janku, ta pasta jest czaderska i diabelsko ostra, myślałam że mi język wypali. Rewelacyjny przepis, dzięki.
Smutno mi dlatego ...
SZkoda Janku, że masz tak dużo racji... zbyt dużo...
BeaMaj'u, to nie jest krytyka. to tylko stwierdzenie faktu.
Krytyka (w moim wydaniu!) jest troche bardziej wyrazista.
Pozdrawiam
Janek