Robiłam ciasto po raz n-ty, ale tym razem zwarzyła mi się masa i była strasznie rzadka. W smaku bananowiec przepyszny, ale wygląd tym razem troche lejący. To oczywiście wina jakiegoś składnika, a nie przepisu, który jest rewelacyjny.
Pycha, ja robię z mąki pełnoziarnistej, i z kefiru, u nas w Warszawie mowi się na to racuchy...no cóz, w każdym regionie inaczej i nie ma się o co wykłocać...gdzieś podobno na placki ziemniaczane mowi sie własnie bliny, dla mnie dziwnie...ale poza tym wyszły pyszne, dodałam jagody do ciasta.
Dzisiaj robie to ciacho na imieniny teściowej, a po weekendzie dam znać jak wyszło :)
mam wypróbowany sposób Millu na oddzielający krem,;podczas ucierania ,gdy zaczyna się oddzielać odwracam czynność miksowania ,tzn. jak dodaję masę do masła i waży się zaczynam ucierać samą masę .tą która została i dodaję do niej to co się zważyło ;wszystko się ładnie łączy i kremik wychodzi super gładki.Pozdrawiam
dzięki,dzięki , Z obsługą komputera jestem mało gramotna
OK, zrobilam. Ciacho jest bardzo smaczne aczkolwiek masa mi sie podzielila. Starym sposobem podgrzalam ja troszke i byla ok lecz niestety po wstawieniu do lodowki do zastygniecia podzielila sie ponownie. Chyba juz taki urok tych bananowcow bo kazdy ktory robie zawsze mi sie podzieli. Z innymi kremami nie mam najmniejszych problemow.
Ostateczna ocena za ciasto to 5-
Wlasnie robie to ciacho. Jutro podziele sie wrazeniami :-)
u mnie klikanie na biszkopt się nie otwiera ufff . Upiekłam inne ciasto
Cieszę się, że kluski smakują. U mnie też preferuje się wersję bez jajka. Najważniejsze, żeby klusek nie rozgotować. Właściwie tylko chodzi o związanie masy, nie ma tam nic surowego czy twardego. Dziekuję za komentarz i pozdrawiam.
Kluchy są pyszne.Ja robię bez jajka.