Komentarze otrzymane przez użytkownika Dorotaxx

anhe (2010-05-18 20:33)

Już wielokrotnie korzystałam z tego przepisu i polecam go wszystkim znajomym. Teraz pokusiłam się o samodzielne wykonanie tortu komunijnego dla mojego syna. Oto efekt
Zaznaczam, że figurka z Panem Jezusem została kupiona. Reszta - wyrób własny. I jeszcze zbliżenie:

sunny (2010-05-18 20:33)

Dorotko... Ty robisz tak piękne dekoracje, że pewnie nie używasz gotowych wyrobów. Ale mnie się zdażyło parę lat temu użyc gotowych cukrowych różyczek i musze stwierdzic, ze niestety sie rozplywają :( więc nie moge ich polecic Ewojo, chyba ze beda polozone tuż przed podaniem.

dana39 (2010-05-18 19:49)

Wygląda pysznie, chcę zrobić to ciasto jako tort, wg przepisu, na blasze, czy tej masy orzechowej wystarczy na przełożenie i pokrycie wierzchu i boków? I jak sądzisz czy róże z marcepana domowej roboty pasują do dekoracji tego ciasta? Pytam bo jesteś specjalistką od tortów. Pozdrawiam

Dorotaxx (2010-05-18 18:25)

Gotowe róze na pewno są dobrze wyschnięte więc mozesz położyć je na śmietanie
Pozdrawiam

anetakk (2010-05-18 11:44)

Wielkie dzięki za odpowiedź. Mam tą packę i jestem z niej bardzo zadowolona. Spróbuję zrobić jak radzisz, rozwałkuję cieniej i zobaczę co z tego będzie. Dzięki.

basia19 (2010-05-18 10:43)

Nie wiem jaką rolę pełni tu glukoza (bo przecież to cukier, tyle że chyba mniej słodki), ale w pierwszej wersji tego przepisu było 100gr glukozy i ja zawsze tyle daję, ja wałkuję masę cieniej i nic mi nie przebija, a nierówności wygładzam taką specjalną packą.

ewunia007 (2010-05-18 10:06)

Przepis bardzo dobry! TORT-REWELACYJNY!! Dziękuję ... tylko miałam problem z masa cukrową, dałam podwójną porcję wszystkiego, ale cukru pudru znacznie dosypywałam..

anetakk (2010-05-18 07:46)

Wałkuję grubiej dlatego, bo wtedy tort jest bardziej gładki i nie prześwitują nierówności spod masy. A jakie znaczenie ma glukoza w tej masie? Ostatnio robiłam ją z pamięci, i coś mi się musiało pomieszać, bo dodawałam 100 g (czyli podwójną porcję). Czy to mogło wpłynąć na twardość tej masy??
Tak wogóle, to ta masa jest super, ozdoby bardzo fajnie się robi. Jestem zwariowana na punkcie robienia takich torcików :):):).

sarenia (2010-05-18 00:20)

sarenia (2010-05-18 00:20)

sarenia (2010-05-18 00:01)

zrobiłam Zygzaka mojemu synkowi na 4 urodziny, bardzo dużo pracy, ale warto było!!!efekt ocencie sami!!!służę poradą, jeśli ktoś ma jakieś pytania. Bardzo dziekuję za przepis!!!tort super, smaczny , efektowny, synek az piszczał  zachwytu

basia19 (2010-05-17 22:41)

Wg mnie za grubo wywałkowałaś tę masę i prawdą jest to że masa twardnieje, bo taka ma być. U mnie tort z tą masą kroi się dobrze, jedynie w miejscach gdzie masa nakłada się na siebie np. jak tort jest obłożony w całości i na dodatek w koło z tej masy przyklejam wstążkę, to wtedy podczas krojenia trzeba przytrzymać masę i ciachnąć ją nożem, pozdrawiam Basia.

anetakk (2010-05-17 22:11)

Witam wszystkie "zakręcone" :). Robię dużo torcików i już w zasadzie, to nie pamiętam jak to było na początku, ale teraz jak zrobiłam taki torcik dla siebie, to masa na torcie była dosyć twarda, tak się wysuszyła, że trudno się kroiło. Była po prostu twarda. Czy Wam też ta masa na torcie tak twardnieje? Mój torcik obłożyłam w nocy, potem wsadziłam do lodówki i po południu jedliśmy. Dodam też, że masę wałkuję  na grubość 3-4 mm. Proszę poradźcie mi coś. Może gdybym planty dodała dużo więcej, to wtedy nie twardniałaby tak bardzo. Dzięki za pomoc i pozdrawiam.

statekmarzen (2010-05-17 21:50)

Czy plantę można zastąpić czymś innym? No ja wiem pewnie odpowiedź gdzieś jest ale zanim się doczytam to trochę zajęłoby to czasu.

alijak (2010-05-17 20:24)