Kluski:
Utrzeć wszystkie składniki, uformować w niewielkie kuleczki i wrzucać na osolony wrzątek.
Zalecam mały ogień bo przy duzym moga się rozpadać....wyjmować w sumie zaraz po wypłynięciu na wierzch.
Ostudzić, podawać mozna na słono...jak tu-jako dodatek do obiadu.
Bądź na słodko z cynamonem i jogurtem.
Gulasz:
Filet umyć, pokroić jak kto woli.
Podsmażyć.
do fileta dołożyć reszte składników i chwilę próżyć na wolnym ogniu.
Podlać wszystko wodą i dołożyć kostkę wołową.
Dusić aż wszystko zrobi sie miekkie.
Rozmieszać skrobie kukurydzianą z wodą i zalać całość.
Doprawić do smaku.
Pogotować jeszcze chwilę.
Podawać z kluskami ,,leniwymi" i surówką :-)
Smacznego