Względem żółtego sera słów kilka chciałam dodać, ponieważ znam bardzo podobny przepis (jeszcze z czasów kartkowych, gdy o smaczną wędlinę było bardzo trudno, lub była droga i dostępna jedynie w sklepach tzw. komercyjnych) Zamiast kroić go w kostkę przed goprącą koąpielą wodną, można od razu kupić w jednym kawałku kawałek sera (z możliwie malą ilością dziurek) wystarczy poprosić ekspedientkę by wykroiła coś na kształt cegły, czyli niezbyt gruby kawałek taki mniej więcej o grubości 6-7 cm i cały zanurzyć w gorącej wodzie. Gdy będzie się łatwogiął wyjąc z wody i od razu rozwałkować na prostokąt. Rpbiąc w ten sposób jeszcze nie zdarzyło mi się bym miała jakikolwiek kłopot ze zwijaniem rolady serowej.
Czemu przestały się wyświetalać czerwone wężyki pod wyrazami zawierającymi błędy? ech... ale mam nadzieję, że się doczytacie sensu w moim komentarzu wyżej. Przepraszam za literówki. Szybko chciałam Wam podać "przepis" na kłopoty ze zwijaniem rolady o których wspominacie i nie sprawdziłam tekstu, który wystukałam. Jeszcze raz przepraszam.
Za co Mazbo przepraszasz ? Cóż to 2 - 3 literówki w praktycznej poradzie ? Wszystko jest jasne ! Bardzo dawno takiego sera nie robilam - ale to prawda że krojenie w kostkę jest zbyteczne, jeśli kupi się ser z prostokątnego " bloku ".
Nie odpisałam Tobie odnośnie pieczonych ziemniaczków. Nie miejsce pod tym przepisem, ale dwa słóweczka. Sezon na młode - które można łatwo oskrobać jest krótki - a robię cały rok pieczone w ten sposb. Wybieram raczej dłuższe ( owalne ) i po cieniutkim obraniu kroję po długości na ósemki ( takie długie i grubsze a'la frytki ) Gotuję w osolonęj wodzie 8 -10 minut al dente, i po zupełnym wystudzeniu doprawiam. Ósemki, plasterki, połówki, całe - nie ma znaczenia, wszystkie tak samo smaczne. Pozdrawiam !!!
Przyłączam sie do pochwał i podziękowań dla Autorki przepisu! Ser jest fantastyczny!!! Robiłam go już kilka razy w róznych wersjach: z pieczarkami, szynkowo- szczypiorkowy, i wczoraj z salami i świeżą czerwoną papryką. A jak zjemy będę próbować w formie kostki. W każdym bądź razie ser jest tak cudowny że przepis zostaje w rodzinie na zawsze. Dziękujemy i Pozdrawiamy.
Witam. Zrobiłam ser wg.przepisu jeden z potartym salami a drugi ze szczypiorkiem. Oba bardzo dobre I sądzę, że na tym nie poprzestanę.
Znam taki przepis od ponad 20 lat, polecam , super jest:)