Warto spróbować, polecam ten ciekawy sposób na wołowinę. Pokrojone mięso dodatkowo marynowałam w lodówce by ciut zmiękło - wół miał chyba ok. 100 lat. Dzięki, będą powtórki :)
Ooo smaku kukułkiii? A mogłabyś zdradzić skład takowego kajmaku?
Chochliki szaleją: klapa była "podwójna i "pokrywające ciasto". Ach ten pośpiech...
Pyszne, z piekarnika, wołowinę marynowałam w lodówce 2 dni (wg WŻet), razem z marynatą zmieliłam i doprawiłam. Polecam :) A najlepszy był ten, co otworzył się jak muszelka podczas pieczenia :P
:) Fajnie, bo mam tylko takie. To do dzieła ...
Budyń bez cukru czy może być z cukrem, na 1/2 litra mleka? Fajnie wygląda, aż mnie kusi by już upiec.
Tak alman, temperatura składników to podstawa udanego ciacha :)
'Najpiękniejszy zakalec upiekłam na zimnej maślance właśnie, z wielkimi cząstkami świeżych gruszek na wierzchu :(( Podwójny klapa przez pośpiech i zbyt duże kawałki owoców szczelnie pokrywających ciasto, bo chciałam 'na bogato i ładnie :D
I jeszcze jedno: kielich/słoik czy inny pojemnik do ubijania/blendowania musi mieć średnicę zbliżoną do końcówki blenderka. Wczoraj o tym zapomniałam (:
Znacie cudowny przepis na leczenie sklerozy (nogi mi już wysiadają) :D???
Ja do ryżu zeszklonego na oleju ryżowym wrzucam filety zamrożone, fajnie dochodzą i dodają smaku ryżowi, rozdrabniam je już w garnku, delikatnie mieszam z ryżem. Czasami wrzucam słoik ciecierzycy (bez zalewy) lub siekane pieczarki surowe. Smaczne i szybkie. Polecam:)
Ekkore może żółtko rozlane albo było zbyt ciepło? Ja wszystkie składniki i narzędzia też ('żyrafa-blender i słoik) trzymam przez noc w lodówce. Zawsze wychodzi. I kolejność dodawania też jest ważna.
Pyszne! oba warianty (bez pora bo nie kupiłam), z octem winnym + moje: estragon, jałowiec, czosnek z młynka i granulowany.
Miałam szynkę wieprzową i wołowinę - wołowina wyszła mi lepsza i najlepsza w życiu:) Polecam i dziękuję.
Piękne i ciekawe - dla wytrwałych artystek, cukierniczych "florystek.
Prawie jak u nas, tylko konewek mniej :))
Cuudnie, do tego śpiew ptaszków i pachnidła kwiatowe - aż chce się żyć.
Tak, tak do popijania wytrawne białe lub co kto ma i lubi. Bahati już tu nie zagląda , woli fuj zbuka...
Odgapiłam pomysł i polecam, super jedzonko. U mnie z mikrofali, na próbę w 1ej ceramicznej miseczce wstawionej do miski z wodą. Dzięki :))