Na szczęście źle widzisz - to zwykła tortownica :D Gdybym nie wyłożyła jej papierem, nie oderwałabym ciasta od niej - i wyszłoby z "cudnym" metalowym posmakiem owocków :D
Czy dobrze widzę ? Wyłożyłaś papierem formę do tarty ?
Bardzo dobrze smakują drugiego dnia :) Przykryj je ściereczką lub folią. U nas dziś inna wersja ciastek kruchych z jabłkami, zaraz ruszę zadek i zabiorę się za focenie :D
Bardzo dobre i proste. Następnym razem zrobię z podwójnej porcji, przekonam się wtedy jak smakują na drugi dzień. Te pierwsze zniknęły błyskawicznie.
W końcu wyskoczył z aparatu ostatni prawdziwek w tym sezonie (a przynajmniej tak podejrzewam, skoro zapowiadają przymrozki, a szron już o poranku spotkałam kilka razy).
To jest taki jesienny "prościak" - nie wymaga nie wiadomo jakich składników ani umiejętności. Trzeba tylko troszkę "na czuja" ocenić czas pieczenia oraz temperaturę w piekarniku, ponieważ w zależności od rodzaju sprzętu, a także soczystości owoców, ciasto może wymagać dłuższego lub krótszego pieczenia. Ale zajrzeć zawsze można i albo wydłużyć albo skrócić posiadówę w piekarniku :D
Ooo...brzmi i wygląda smakowicie:) Koniecznie do zrobienia
To jest papryka ramiro Renatko - na pewno Tobie znana ( fotki z internetu ) " sięga " nawet 30 cm. również dobra do waszerowania.
Pomysł na grzybułki świetny, u mnie będą boczniaki - jak się nie ma co się lubi.
Chciałam kupić dziś, żeby zrobić zdjęcie i wstawić, ale akurat nie było w warzywniaku. Poszukajcie w wujku Google :)
Poza tym zamiast ramiro można użyć innej słodkiej drobno pokrojonej papryki :)
Długa, duża, o cienkim miąższu, słodka, chrupiąca. Bardzo dobra :)
A co to jest papryka ramiro? nie spotkałam się z tą nazwą?
Na pewno będzie pasowało :) Na przykład z boczkiem :)
Muszę koniecznie wypróbować :) myślę, że inne nadzienie np. mięsne też będzie pasowało:) Pozdrawiam,
Ja ostatnio wymieszałam skórki z biszkopta z prażonym kokosem i wykończyłam tym boczki tortu, wyglądał bajecznie i pysznie smakował :) POLECAM!
Uwielbiam takie kanie w wersji podstawowej. Ja przed panierowaniem moczę chwilkę w mleku. Pychotka. Polecam