Zrobilam je dzisiaj dla swego męża z okazji "Dnia zakochanych" i smakowało nam bardzo :-)
Super zupka, bardzo łatwa w przygotowaniu, troche się cierpi przy krojeniu cebuli ale bylo warto
Dziś zrobiłam zupkę i wyszła naprawdę super. Troszkę ją zmodyfikowałam i dodałam: szyneczkę pokrojoną w kosteczkę i posmażoną, kawałek serka topionego-ziołowego( wymieszałam z gorącą zupą w szklance i dopiero dodałam), i trochę tymianku i ziołowych ziarenek smaku. Francuska to ona może nie była ale smakowała wyśmienicie.
Pychotka tylko ja posypałam brokuły jeszcze serem żółtytm na koniec..
bardzo miłe greckie wspomnienie.
UWAGA: oliwy dajemy malutko, duzo mniej niż przy innych warzywach, bo bakłazany wszystko i tak wchłoną , no i jesli jest za dużo tłuszczu to zrobią się niejadalne.
no cóż. a używałeś kiedykolwiek tej przyprawy? to zestaw ziół. polecam.
Wszystko niby cacy ale odstrasza mnie "przyprawa do bigosu" - co to ma być? Bigos myśliwski napakowany glutaminianem sodu????
bigos z dodatkiem wina jest wyśmienity !!! Proponuję dłożyć jeszcze majeranek.
tosty rzeczywiście rewelka!!!
Proponuje dodac troche bialego, wytrawnego wina. Zupa nabierze lepszego aromatu i smaku.
śmietanę można częściowo zastąpić mlekiem, dodać podsmażonej na złoto cebulki, całość wymieszać z surowym żółtkiem, no i oczywiście sól i pieprz...palce lizać
bigos na winie....hmm...
-cos sie nawinie to do bigosu tak powinien brzmiec ten przepis :)
wydaje mi się, że każdy ma swoją wersję :) wino konieczne nie jest no ale na pewno też jest to pyszne z winem.
Jadłam te naleśniki z sosem pomidorowym. W Krakowie funkcjonują pod nazwą "naleśniki ukraińskie":)
nie ma mąki. taka natura tego prostego francuskiego omletu.