te ziemniaczki trzeba gotować z farszem czy nakładać póżniej?, a może lepiej by było podgotować , nałożyć farsz i zapiec w piekarniku?
Nie wierz, że jeżeli mleko skondensowane przelejesz do garnka i pogotujesz to będzie taki sam efekt jak 3 godz. w puszce - nieprawda- próbowałam i po pierwsze kolor ma biały a własciwie taki siny ,a po drugie zrobi się twarde jak skała. Ja już wolę gotować 3 godz. Pozdrawiam
Nigdy nie próbowałam ich piec, ale wydaje mi się,że nie powinno być przeciwskazań. Od razu jednak zaznaczam- smak będzie inny niż wówczas, gdy je gotujemy. Ziemniak już tak ma :)
A nie lepiej byłoby upiec je w piekarniku, w naczyniu przykrytym pokrywką? Czy muszą być gotowane?
Cieszę sie,że Ci smakowało i że moja pomoc na forum okazała się przydatna :)
Mniam mniam bardzo smaczna. Po początkowych kłopotach i wątpliwościach udało się... Za radą EWY007 dodałam jeszcze podsmażoną cebulę(do kaszy) i czosnek (do sera). Przypomniało mi się, że ja też robię podobny farsz (nie tak smaczny jednak- ale wszystko da się jeszcze naprawić) do naleśników. Dzięki za przepis i szybką odpowiedź na forum.
Ilka76- szczerze mówiąc nie jadłam tych batoników więc nie wiem... ;) Zachęcam jednak do wypróbowania, bo tylko w ten sposób się przekonasz czy wyjdzie coś o takim smaku :)
Nic dziwnego,że zachęcające, bo ciasto naprawdę jest super ;) Być może moja bratowa wzięła je właśnie z tamtąd, chociaż wątpię, bo nie przepada za surfowaniem po necie, a zresztą ciasto minimalnie różni się składnikami. Nie ważne jednak skąd wpadł jej w łapki ten przepis- kinder pingwin jest pyszny i tyle :P
Muszę koniecznie wypróbować tym bardziej, że batoniki o tej samej nazwie uwielbiam.Bo to chyba wychodzi cos podobnego.
Ach, jak miło mi czytać te wszystkie pozytywne opinie... :) Cieszę się,że ciasto cieszy się takim powodzeniem i co ważniejsze,że wszytkim smakuje tak jak mi :D
Jeśli chodzi o budynie to naprawdę gotujemy je na wodzie. Często w przepisach na ciasta budynie przyrządza się na wodzie lub soku owocowym. Na początku też patrzyłam na to nieufnie, ale po kilku razach przekonałam się,że to naprawdę zawsze wychodzi!
Czy naprawdę budynie gotujemy na wodzie?
Jamaiko po cieście nie ma już śladu - jest jak sama nazwa wskazuje FANTASTYCZNE !!! Mój mąż który jest bardzo surowy w ocenie był zachwycony zarówno smakiem jak i wyglądem . Dziękuję za pozdrowienia i życzę miłego dnia !!!
Cieszę się,że kolejnej osobie spodobało się to ciasto! Też chętnie bym je upiekła, bo bardzo je lubię, ale mam w kolejce tyle przepisów z tej stronki do wypróbowania, że na Milky Waya nie starczy ani czasu, ani miejsca w brzuszkach mojej rodzinki :) Pozdrawiam!
Myślę,że się nie zawiedziesz i ziemniaczki Ci posmakują. A skoro tak lubisz potrawy z nich, postaram się wklepać jeszcze kilka takich. Specjalnie dla Ciebie :D