Ugotowałam, dałam boczek wędzony...pychotka. Dzięki za inspirację na farsz i omastę, ciasto wg mojej receptury.
O matulu, o to chodzi? toż to znam, tylko zupełnie zapomniałam. Dzięki Smosiu za przypomnienie i drogowskaz.
Czas na powtórkę , dawno jej nie piekłam :P
Alman to jest to ;D
Wreszcie wypróbowane...i bardzo smaczne i ciekawe kluseczki .U mnie z gulaszem wołowym,więc koszerne.Panowie zaakceptowali,pochwalili i tylko twierdzili,że w smaku przypominają im pierogi z kapustą ??!!
Upiekłam i usmażyłam też. Piekłam przez ok. 30 min. 180 st.C II poziom grzanie góra-dół. Zrobiłam dość duże - 6 szt. Mięso dałam wieprzowe- szynka. Smakowały mi bardzo, choć zdania były podzielone. Będzie powtórka z innymi nadzieniami. Dziękuję za przepis. Oto zdjęcia - smażone i pieczone.
Nie powiem, bo nie pamiętam - na oko, aż do przypieczenia ciasta /15 - 20 minut/. Na pewno trafisz w 10chę i będą idealne
Smosiu, jak długo piekłaś je w piekarniku? przymierzam się do nich.
Dzisiejsze odkrycie/a: mąka ryżowa dodana do ciasta /1szkl./ i krupczatka /połowa szkl./ i 1 szkl. luksusowej + 3 łyżki oleju, reszta przepisowa.
2gie- farsz po zmieleniu podsmażyłam z pieczarkami.
Efekt rewelka - ciasto cieniutkie jak pergamin i mocne, farszu duużo napakowałam. Przed zlepieniem obłożyłam farsz plasterkami masła.
Piekłam w piekarniku /ok.180 stopni/.
Smosia - drożdże dodaje świeże a mąkę luksusową, czasami zmieszaną z jakąś inną, jak zostaje :) Pozdrawiam :)
Dzięki :), ja dodaję krupczatkę a ona 'zabiera więcej wody, drożdże z saszetki też piją więcej niż świeże, więc moje ciasto raczej jest zbyt suche a nie klejące. Z kaszą spróbuję kiedyś.
Smosiu, żadnych proporcji nie zmieniam, wszystko tak jak w przepisie i wychodzi super, nawet trochę podsypuje, żeby sie ciasto nie kleiło. Nadzienie takie, jakie masz w lodowce - mi akurat została ugotowana kasza jaglana z obiadu, wiec, żeby się nie zmarnowała, trochę wrzuciłam do nadzienia i naprawdę lepszy smak, ale trzeba doprawić po swojemu :) Pozdrawiam :)
Ile wody lub mleka dodajesz do 3ch szklanek mąki? Z obliczeń wychodzi mi około 300ml ale drożdżówki są na bakier z matmą :D i różnie z nimi bywa.
Nadzienie z kaszą? Możesz coś więcej zdradzić, czy to tajemnica rodzinna?
Lubię jaglankę i chętnie podpatrzę Twój przepis na farsz.
Smosia dziękuję za miły komentarz :) Ja robie z 3 szklanek maki+ podsypywanie. Dzisiaj wyszły mi 4 sztuki, a to ze względu na niespodziewanego gościa i chcąc nie chcąc musiały wyjść 4 i koniec, kropka, bęc ;P Tym razem nadzienie było z kurczakiem, kasza jaglana, ale bez cukinii, reszta to samo. Najlepsza świeża, prosto z pieca - pozdrawiam :)
nadia - szacun wielki ;) piękne fotki i pierogowe calzone.
U mnie z 2 i 1/2 szkl. mąki wychodzą 2a średnie zawijańce, wypchane smakowitościami, troszkę na boki sok wycieka, minimalnie brudzi papier. Pycha (wczoraj: 1szkl. drobnej krupczatki i 1,5 szkl. tortowej, drożdże tym razem od doktora- zalegały więc już czas był je zużyć). Polecam dla odmiany, gdy pizza płaska już nam ciut mniej smakuje :))