Zaczyn
Do słoika wsypujemy mąkę dolewamy ciepłą wodę i mieszmy, na wierzch wrzucamy skórkę z chleba. Słój przykrywamy płótnem lub gazą, obwiązujemy i pozostawiamy na kilka dni w cieplym miejscu ( 4-5 dni} - może być dłużej. Zakwas gotowy ma mieć kwaskawy smak i zapach.
Po tym czasie wyjmujemy skórkę, wyrzucamy, a do zakwasu wsypujemy po troche makę żytnią, mieszmy - zaczyn ma mieć konsystencję gęstej śmietany i pozostawiamy w ciepłym miejscu jeszcze dobę.
Chleb
Do miski wsypujemy mąki (żytnią t.2000, t.720, pszenną) 1 łyżkę czarnuszki, 4 łyżeczki soli, 3 łyżeczki cukru, wszystko mieszamy łyzką. Zaczyn rozprowadzamy ciepłą wodą -ok.1l, dodajemy do tego jogurt, dokładnie mieszamy.Tak rozprowadzony zaczyn wlewamy do mąki, mieszamy dodając pozostałą ciepłą wodę. Ciasto ma mieć konsystencie gęstej smietany , jeżeli ciasto jest za gęste dodajemy jeszcze troche ciepłej wody. Ciasto wyrabiamy przez 15-20 minut. Po tym czasie dodajemy olej i jeszcze troche wyrabiamy. Ciasto przykrywamy ściereczką i pozostawiamy na ok.30 minut w misce. Po tym czasie odbieramy trochę ciasta ( ok. 3/4 słoika 0,5l) - słoik zakręcamy i wstawiamy do lodówki - jest to zaczyn który będzie nam służył do pieczenia nastepnego chleba..
Do wysmarowanych olejem blach i wysypanych mąką ( może to być jedna duża blacha, ja do pieczenia chleba z takiej ilości ciasta używam 2 blaszek - dużych keksówek). wkładamy ciasto, wyrównujemy odwrotną stroną łyżki umoczonej w wodzie . Wyrównany chlebek .posypujemy czarnuszką, blaszki przykrywamy ściereczka, pozostawiamy w ciepłym miejscu na ok.12 godz.
Po tym czasie chleb powinien urosnąć.
Tak wyrośnięty chleb wstawiamy do wcześniej nagrzanego piekarnika do temp.200 st.C na najniższy poziom w kuchence na 15 minut. Po tym czasie temperaturę w piekarniku zmniejszamy do 180 st.C i pieczemy jeszcze 1 godz. Wyłączamy piekarnik, wyjmujemy chleb z piekarnika smarujemy go wodą, wstawiamy ponownie do piekarnika ale już wyłączonego na 15 minut. Po tym czasie wyjmujemy chleb z blaszek, przykrywamy ściereczką i czekamy aż ostygnie. Dobrze jest zaplanować sobie pieczenie chleba uwzględniając 12 godz. na jego rośnięcie, żeby nie było niespodzianki że chleb musimy piec w środku nocy bo nam wychodzi z blaszki.