W garnku rozgrzewamy olej wrzucamy posiekaną cebulę, pora, selera i czosnek, czekamy aż się zeszkli. Dodajemy mięso i chwilkę również podsmażamy aż się zrumieni. Dodajemy resztę przypraw i 2 minutki smażymy. Wlewamy wodę i ciecierzycę( jeśli mieliśmy namaczaną) bo jeśli mamy z puszki dodajemy pod koniec duszenia czyli po około 50 minutach. Po godzinie dodajemy pokrojone drobno pomidory, koncentrat pomidorowy, soczewicę, i znów gotujemy 15 minut. Po tym czasie wrzucamy ryżu gotujemy aż będzie miękki. Na koniec wlewamy sok z cytryny. Na talerzu posypujemy natką kolendry. Jak ktoś bardzo nie lubi można posypać natką pietruszki ale to nie jest już to moim zdaniem.
Moje ulubione klimaty jeśli chodzi o jedzenie -ciecierzyca, soczewica, ryż i pomidory w jednym garnku na ostro.. Po powrocie z urlopu będzie próba :)
Harira zrobiona na wołowinie. Naprawdę dobra i gęsta,ale łyżeczki przypraw zamieniłam na łyżki i to solidne,ponieważ lubię ostry,zdecydowany smak potraw.Z braku świeżej kolendry użyłam suszonej i świeżego imbiru.Polecam smakoszom pikantnej kuchni.