Moje spaghetti Carbonara

Na gleboka patelnie bez tluszczu wrzucic boczek pokrojony na cienkie "fryteczki", smazyc do wytopienia tluszczu. Dodac cebule pokrojona w kosteczke, starty czosnek i ziola - mnostwo bazylii, a poza tym co kto chce, prowansalskie wszystkie ok. Smazyc do przyrumienienia cebuli, wlac smietanke.
Zostawic na minimalnym gazie, mieszajac od czasu do czasu. Nie przykrywac!
Ugotowac makaron.
Do oddzielnego naczynia wsypac ser (dosc duzo) i wbic cale jajo, polaczyc razem w miare mozliwosci (zawsze bedzie troche suche, nie szkodzi).
Kiedy sos na patelni zacznie byc gesty (zazwyczaj smietanka gestnieje po dziesieciu - pietnastu minutach) i zmieni kolor z bialego na zlotawy, wlac go na makaron, dorzucic ser z jajkiem i pomieszac.
Serwowac takie pomerdane, nie makaron i sos osobno... Serek "czysty" na stole dla lakomczuchow (albo tych, ktorzy nie dbaja za bardzo o linie).
Smacznego!