Jesteś tutaj: / / Komentarze wystawione przez użytkownika ekkore

Komentarze wystawione przez użytkownika ekkore

ekkore

(2007-06-06 14:59)

Całe, bez rozdzielania na żółtko i białko. Oczywiście bez skorupek.

ekkore

(2007-06-04 18:35)

Jeżeli Ci chodzi o sztuki to nie mam pojęcia - nigdy nie zastanawiałam sie nad tym, poza tym każde porcja jest inna. Natomiat jest to ciasto pieczone na dużą blachę, wysokość ciasta, jak mi się wydaje - bo nigdy nie mierzyłam około 4,5 - 6 cm

ekkore

(2007-06-04 18:29)

to jest odnaleziony przepis - nawet nie zauważyłam, że "wybył", dopiero gdy siostra kazała mi piec ciasta na swoje wesele zauważyłam.Na poszukiwanie i kopiowanie komentarzy z poprzedniego nie miałam czasu, więc  odpowiadam. Ciasto w przepisie jest na jedną porcję kremu - ale jak zrobiłam zdjęcie wydawało mi się strasznie plaskate, dlatego napisałam o dwóch porcjach.
A na weselu ciasto zniknęło w pierwszej kolejności.

Fot. ekkore, Mamrotka
Mamrotka
14.8k
175
1
ekkore
ekkore

(2007-05-14 07:39)

Komentarze:

luckystar w dniu 2007-01-03 napisał(a):

No, ze tez ta "mamrotka" ubiegla mojej uwadze przed swietami???Ale w lutym mam urodziny meza, doskonala okazja do mamrotania, na pewno zrobie i powiadomie o rezultacie.

marinik w dniu 2007-01-05 napisał(a):
Ha - prezentuje sie calkiem calkiem i nęci - nie powiem. Sądzę, że wersja lagodna ma i tak wysraczająca moc. Mnie jeszcze korci,żeby do maceracji włożyć skórkę od cytryny.

wariacja w dniu 2007-01-11 napisał(a):
 ...........zzzzzzzaczęęęęłam mamrotaaaaaaanie po 2 kieliszkach!!!  Dodałam za sugestią Mariusza, troszeczkę skórki cyt.. Procentów zbytnio w przełyku nie czuję, ale po tych dwoch kielonkach mam szmera jak cholera.Napojek zdradliwy i podstępny. Och i jescze jedno - to wersja tylko lagodna, tyle, że ja raczej abstynentka.Na pierwszym planie smak cytryny.
        POLECAM !!!

alidab w dniu 2007-01-18 napisał(a):
Mamrotka jest bez watpienia napojem rozweselającym ( w wersji mocniejszej), lubię tego rodzaju trunki. Przez "raj" przechodzi bardzo przyjemnie,ale "kopie" nieżle. Zapewnia całkiem przyjemne mamrotanie. Polecam :))

luckystar w dniu 2007-02-20 napisał(a):
Melduje, ze wykonalam mamrotke w wersji mocnej, dla mnie super, syn stwierdzil, ze troche za slodka, ale wlasnie w/g mnie dlatego tak lagodnie przechodzi, kopa owszem posiada niezlego. Po odejsciu gosci mamrotalismy do 2 w nocy (tematyka dosc powazna, co swiadczy o tym, ze nie stracilismy zdolnosci myslenia) i co najwazniejsze nikt nie mial, zadnego kaca, ja bylam wyjatkowo niedospana (nie umiem spac dluzej niz do 7rano) i to wszystko. Napewno jeszcze nie raz pokusze sie na ten trunek.

alidab w dniu 2007-02-20 napisał(a):
Ekko, u mnie mamrotka stoi i czeka .... Zostało mi sporo i myślę,że do tej pory nie s

ekkore

(2007-05-12 12:05)

Super - choć nie obeszło się bez przygód. Gorąca czekolada prawie zrobiła dziurę w dnie  specjalnego  garnka do mikrofalówki (nie mogłam rozpuścić na parze, czekać na wolny gaz też mi się nie chciało). Nauka - czekolady nie należy rozpuszczać w mikrofalówce. Krówkowa kruszonka pycha. na dużą blache zrobiłam z 1,5 porcji składnikow ciasta i normalnej porcji kruszonki.

ekkore

(2007-05-12 12:01)

Super! karkówka rozpływa się w ustach. Pieczone w rękawie bez obsmażania 1,5 godziny - najpier pół godziny na 200 stopniach, potem na 170

ekkore

(2007-05-12 11:59)

Acha - robiłam w w rękawie, bez obsmażania - w sumie 1,5 godziny, pierwsze pół godziny na 200 stopniach, dalej do końca na 170.

ekkore

(2007-05-12 11:58)

Boskie!!!! gdyby nie fakt, że to schab na uroczystość próbna degustacja zakończyłaby się pustym talerzem. Naprawdę warto!!!!

ekkore

(2007-05-07 08:11)

gofry bardzo dobre - mimo pełnych żoładków każdy zjadał nadal, dla samej przyjemności jedzenia. Gaz lemoniadowy rewelacyjnie spulchnił ciasto.
Mam tylko pytanie - dlaczego się cedzi lemoniadę (ja tego nie zrobiłam). Ewentualnie źle zrozumiałam "lemoniadę" - dla mnie to słodka woda gazowana (u mnie było lemo)

ekkore

(2007-05-03 10:58)

I ja dołączę do zachwytów - ciasto iście królewskie w smaku, choć jeszcze mogłoby "porozmiękać" (podejrzewam, że jednak nie zdąży, bo znika w zadziwiającym tempie). Następnym razem do ciasta albo dodam trochę śmietany (bo taki przepis też znalazłam), albo zrobię jak ciasto do mojego orzechowca - prawie te same składniki, ale nie zagniatane, jak kruche ciasto a ucierane mikserem - wtedy jest bardziej kleiste ( i z doświadczenia wiem, że łatwiejsze do wyłożenia na blaszce). No i masy zrobię więcej - na półtora porcji. I pewnie będę ją wykorzystywać do innych placków.

ekkore

(2007-05-02 16:19)

zrobiłam - na razie placki upieczone i masa grysikowa ugotowana . czy ciasto po zagnieceniu powinno być takie suche, taka mocno zgnieciona kruszonka (trudno to sprecyzować, ale brak mu kleistości i rozciągliwości ciasta kruchego) - miałam problem, aby wylepić blaszkę. A nie dałam do ciasta cukru - jak już wlałam miód to nie doczytałam do końca, że jest jeszcze cukier (zreszta moze i dobrze, bo masa strasznie słodka) - czyli miałam mniej sypkich składników. no i nie wyrosło mi tak duże jak na zdjęciach (blaszka standardowa duża). ale mam nadzieję, że jak wszystko będzie w komplecie, patrząc na pozostałe komentarze będę tak samo zachwycona.

Fot. ekkore, Utopenec
Utopenec
55.7k
425
41
ekkore
ekkore

(2007-04-26 21:25)

Hmm. sypię na oko (prosto z torebki lub słoiczka) - to co mi z pikantnych wpadnie w ręce. ale nie żałuję, czyli pewnie ostrej papryki jest koło łyżeczki (to na trzylitrowy słoik). Do tego kilka - kilkanaście ziarenek pieprzu, ziela angielskiego, łyżeczka kolendry. daję tylko minimalnie soli - bo parówki jako wyrób gotowy są posolone

ekkore

(2007-04-22 18:15)

Nie odpowiem Ci - nie ma u mnie Tesco, aby sprawdzić. Natomiast chlebek marcepanowy kojarzy mi się z wyrobem gotowym, przeważnie w jakiejś polewie lub posypce. Do ciasta potrzebna jest sama masa. Tak wygląda miemiecka, dostępna na allegro  a tak moja, z której robiłam 

ekkore

(2007-04-22 13:06)

A tak wygląda mój strudel. Środek, jak widać na zdjęciu okazał się mniej rodzynkowy.
 

ekkore

(2007-04-22 12:52)

Nie wiem czy w Polsce jest do kupienia. Nie spotkałam. Ewentualnie w Lidlu (bo to niemiecka sieć).Ja miałam przywieziony z Niemiec - taki w "kiszce" (wyglądał jak serek topiony). Można też kupić na allegro. Albo zrobić samemu (ten będzie najlepszy) http://www.wielkiezarcie.com/przepis23520.html. tam są dosyc spora porcja. Najlepiej dobrać tak proporcje, aby na raz wyszło 200 g masy - tyle dawałam na 0,5 kg mąki (choć w przepisie jest to 1 kg)

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 55
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 272
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 0
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij