Jesteś tutaj: / / Komentarze wystawione przez użytkownika mariateresa

Komentarze wystawione przez użytkownika mariateresa

mariateresa

(2015-08-23 21:58)

Wybacz -  drugi raz  przepraszam  -  jeszcze czwarte zdjęcie do pierwszego komentarza 
- to samo ciasto ze śliwkami nie posypane tartą bułką -  wielkie,  ale  śliwki schowały się pod powierzchnią.

Pozdrawiam Ciebie serdecznie !   

mariateresa

(2015-08-23 21:50)

Przepraszam bibin  -  uciekł mi komentarz bez zdjęć  -  wklejam kolejno  w/g tekstu  wyżej

mariateresa

(2015-08-23 21:45)

Droga bibin -  to jest moje dyżurne ciasto pod  każdy  owoc,   co do grama.   Ale pozwolę sobie dodać, że przed układaniem owoców  -   śliwek, wiśni,  jabłek,  rabarbaru  itd....   posypuję je garścią tartej bułki.  Zapewniam Cię,  że po upieczeniu jest ona absolutnie niewyczuwalna,  a owoc  nigdy nie opadnie.   Oto dowód  -  widać pod śliwkami tartą bułkę,   i ciasto po upieczeniu.  Na talerzyku jest ono  w przekroju  po 2 tygodniach -  dzisiaj wyjęte  z zamrażarki.
Natomiast w piątek piekłam to ciasto i zapomniałam posypać bułką -  wyrosło pięknie,  ale śliwki wpadły -  na szczęście " zatrzymały się"  2 cm.  pod powierzchnią.  ( fotki przekroju nie mam,  gdyż piekłasm je na zabranie )

mariateresa

(2015-03-11 22:57)

Jest naprawdę pyszny !    Robię taki  jabłecznik od dawna  z przepisu Niebieskiej Różyczki -  minimalne różnice w składnikach np.  4 jajka  lub jabłka starte na grubej tarce  -  nie mają żadnego znaczenia w smaku .  Polecam  i pozdrawiam autorkę ! 

mariateresa

(2015-03-10 22:57)

Sliczne -  gratuluję ! 

mariateresa

(2015-03-05 23:59)

Moje Drogie  -  zbyt poważnie traktuję Wielkie Żarcie  -  komentarze,  przepisy i wpisy na forum  by sobie ( przepraszam )  JAJA  z Was robić !

Ja piszę w języku polskim -  mam nadzieję czystą polszczyzną bez naleciałości.    Bywało już wcześniej,  że to nie ja,  a komputer przetlumaczył sobie tekst.   Stało się tak nie pierwszy raz,  jest to dla mnie  zupełnie niezrozumiałe -  i bardzo Was przepraszam.  A moja znajomość języka jest taka sobie ....

Kilka tygodni temu powiadomilam o tym  WKN  na  PW.   

mariateresa

(2015-03-05 21:51)

Z dużym opóznieniem  dziękuję Wam  Kochane ma miłe komentarze do przepisu na tort  Rafaello,  i nareszcie przepis uzupełniam zdjęciami zrobiomymi pod koniec stycznia.  Tort cukierka nie przypomina,  gdyż  wyszedł bardzo wysoki  i  "górkę " z biszkoptu  obcięłam ze względu na miejsce w lodówce.   Reszta jak w przepisie  Serdecznie pozdrawiam.

mariateresa

(2015-02-27 10:39)

Polewa to był totalny niewypał,  absolutna  nowość  i mój osobisty patent ( ale w smaku nawet niezłe )    -  możesz się pośmiać.   3 pełne łyżki Nutelli  rozpuściłam w miseczce nad parą.   Dodałam ciut śmietanki do kawy (!)  łyżeczkę masła,  i pomyślałam sobie by dla połysku dodać  łyżeczkę miodu (?).    Nawet to się połączyło,  ale przy smarowaniu jakby się zaczęło rozwarstwiać  ( ale nie warzyć )   Po zastygnięciu miało konsystencję nutelli.    Mimo wszystko  Walentynki były bardzo słodkie i nie został nawet okruszek.  

  

mariateresa

(2015-02-26 23:36)

Te koszyczki są fajniutkie  -  ja podobnie pobawię się czasami z naleśnikami  -  lubię taką chrupiącą  "serwetkę"  (ale nie dodaję więcej mąki) -  dzięki za pomysł z serem.

mariateresa

(2015-02-26 23:25)

Niedawno gościły na moim stole,  ale z  +/-   połowy podanych tu składników  i nazwałam je mini - eklerki

mariateresa

(2015-01-13 13:50)

Fajny bigosik,  tylko mięska i kiszonej kapustki ciut mało ....

mariateresa

(2014-12-07 21:07)

Mam 2 przepisy na Rafaello -  jako tort i z biszkoptami na zimno,  ale w każdym kremie jest kokos w środku  -  a chodziło mi właśnie o to  "aksamitne nadzienie"  i kokos  tylko obficie na wierzchu -  jak w cukierkach.  Zrobię  duży w styczniu  ( bo my oboje Koziorożce) i wstawię fotki. Pozdrawiam Was wszystkie !

mariateresa

(2014-12-05 19:00)

Tak dziewczyny -  tort jest wspaniały,  dostałam ten przepis ze słowami -  " jeśli dodasz do kremu paczkę wiórków kokosowych to cię zabiję !".   Megi  -  już przeprosiłam !   Będzie podwójna porcja za miesiąc.

mariateresa

(2014-11-27 23:38)

Czyli to samo co jajka po wiedeńsku w szklaneczkach ?  Może być i folia -  ale środek posmarowałabym  mini  wiórkiem masełka.

mariateresa

(2014-10-11 23:33)

W moich przepisach jest to samo  pod nazwą   " Ser jakiego nie kupisz"  -  z bardzo dokładną  " fotorelacją " wykonania.     Żółty ser we woreczku wkładamy do gorącej wody przez co  szybko zrobi się plastyczny .....itd..... i  wszystko  jasne.    Pozdrawiam  -  i polecam.

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 55
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 270
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 90
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij