Grudzień zawitał nie wiadomo kiedy, w starym kartonowym pudle leżał sobie smętnie zapomniany styropianowy stożek, bibuła, wiadomo, jest w każdym domu, w który plącze się pod nogami nieletni. Pistolet klejowy też coraz częściej obecny we współczesnych domach. Czas najwyższy wszystkie te rzeczy połączyć i coś wyczarować. Coś, czyli na przykład ślimaczkową choinkę.
Z bibuły wytnij pasy. Każdy zwiń w rulonik. Ukształtuj ślimaczka i przyklej za pomocą rozgrzanego silikonowego kleju do styropianowego stożka. Przyklejanie ślimaczków rozpocznij u podstawy choineczki, kolejne ślimaczki doklejaj coraz wyżej. Choineczkę ozdób kilkoma koralikami i cekinami nabytymi na szpilkę. Na czubku umocuj niewielką gwiazdkę lub przyklej związaną z tasiemki kokardkę. Całość możesz dodatkowo spryskać lakierem z brokatowymi drobinkami. Gotowe. Mała rzecz a cieszy.