Masz talent . Jestem zachwycona twoimi zdolnościami
REWELACJA! Gratuluje pomysłowości :)))
Przesliczne
Cudne
super są Twoje figurki, instrukcja bardzo pomocna. Mam tylko pytanie, dotyczące samej masy. Obkładam nią tort, lepię różę ale moja masa jest dosyć mało plastyczna, trochę jakby krucha, chociaż staram się ostrożnie dodawać cukier puder i chyba jeszcze nigdy nie wgniotłam ilości podanej w przepisie. Jak ją rozgrzeję w mikrofalówce to początkowo jest za bardzo lepka, żeby coś z niej ulepić a jak chwilę postoi to jest taka jak przed rozgrzaniem. Co robię nie tak? Czy Ty dużo podsypujesz ją w czasie lepienia mąka ziemniaczaną ? Będę wdzięczna za radę, pozdrawiam,
aldka
Witam, niestety nie wiem w czym tkwi sekret plastycznej masy, cukier też dodaję ostrożnie i przeważnie dodam go mniej. Na pewno ważna jest jakość cukru, ja używam cukru firmy Kupiec, nie wiem czy to ma znaczenie ale żelatyny używam z Lidla. W mikrofalówce rozgrzewam masę bardzo rzadko, jak jest już mocno sucha, zazwyczaj wyrabiam ją w dłoniach tak długo aż stanie się plastyczna, na jakimś forum wyczytałam że mozna do masy dodać odrobinę oleju i wówczas wyrabiać. Jak lepie ozdoby to mąki używam w minimalnej ilości, obsypuje tylko opuszki palców,pozrawiam i życzę pięknych dekoracji:)
Aniu ta komunistka jest rewelacyjna
aldka jeśli chcesz żeby masa cukrowa była bardziej plastyczna i nie twardniała tak szybko to dodaj o jedną łyżeczke żelatyny mniej . Ostatnio robiłam mase cukrową na ogromne torty ,na kazdy musiałam zrobic mase z 3 porcje . Do pierwszej masy , którą robiłam dodałam 6 łyzeczek zelatyny i nie byłam w stanie masy rozwałkowac . Wywaliłam wszystko do kosza i zaczełam od nowa lecz tym razem dałam 5 łyzeczek zamiast 6 i wyszło super . Bez problemów rozwałkowałam mase a to co mi zostało przez dłuzszy czas było bardzo plastyczne i nadal nadawało sie do ,,obróbki,, . zauwazyłam tez ,ze masa cukrowa jest o wiele bardziej plastyczna jesli dodaje do niej barwnik w proszku .
Pozdrawiam
Dzięki Wam dziewczyny, wiedziałam, że mogę liczyć na Wasze rady. Na niedzielę planuję zrobić synusowi tort w kształcie statku pirackiego i trochę się boję, czy podołam . Na razie przygotowuję sie teoretycznie. Pozdrawiam, aldka
Dorotkoxx - JESTEŚ WIELKA, dzięki serdeczne.
o rany... ale zdolniacha z ciebie!!
Droga Aniulu, dziękuję Ci bardzo !!!!
Dzięki Twojej instrukcji zrobiłam aniołka na tort na chrzciny!
Nie jest tak śliczny, jak Twój, i do tego koślawy, ale i tak jestem zadowolona i młoda mama również. (Najwięcej kłopotu sprawiły mi dłonie : i ich wykonanie i wklejenie w rękawki.)
Dziękuję bardzo.
Piękny torcik, figurka rewelacyjna, nic jej nie brakuje, miło mi że instrukcja się przydała, pozdrawiam serdecznie:)
Anulka27 Twoje instrukcje jak zwykle sa super.Pozdrawiam serdecznie i czekam na nowe figurki i nowe instrukcje,bo chyba mi coś odbiło na punkcie masy cukrowej
kobieto!!!!!!! Ogladając Twoje dzieła popadam w ogromny zachwyt!!!! Każda Twoja praca wbija mnie w fotel i z ogromną przyjemnościa podziwiam te dzieła!! Jesteś mistrzynią !!!Jedyną w swoim rodzaju!!!!WIEKI SZACUN DLA CIEBBIE!!!!!!! pozdrawiam.
Super, rewelacyjne figurki, gratuluje talentu, co do nowych instrukcji to na razie nie dam rady nic wymyślić i wstawić bo przybył nam nowy członek rodziny więc nie narzekam na nude :)
cudne te figureczki:)
avea (2009-05-19 18:47)
Cudeńko .Gratulacje!!!