> Make + drozdze + sol + cukier wymieszac w misce
> Do suchych skladnikow dodac wode + jajka + maslo
> Wyrabiac ciasto robotem lub recznie przez okolo 5 minut
> Dac ciastu odpoczac okolo 15 minut i znow wyrabiac nastepne 5 minut
> Ciasto przelozyc do nasmarowanej olejem miski, przykryc sciereczka i odstawic w cieple miejsce do wyrosniecia okolo 1 godziny
> Z ciasta formowac okragle buleczki, ukladac na blaszce wylozonej papierem do pieczenia, przykryc sciereczka i odstawic na nastepne 40 minut
Z tej ilosci skladnikow wychodzi 6 duzych bulek lub 12 malych buleczek.
Krystynko, moze jednak dodaj mniej soli. Ja tez z ciekawosci zmierzylam w tych swoich lyzeczkach i wsypywalam na duza lyzke i wyszla mi 1plaska lyzka do zupy. Wiec mysle ze 1 1/2 lyzeczki bedzie wystarczajaco soli. Zaraz zmienie jej ilosc w przepisie. Pozdrawiam serdecznie i koniecznie napisz jak wyszly buleczki
W poprzedni weekend upieklam te buleczki. Bardzo smaczne, dobre ciasto. Czesc zjedlismy od razu, czesc zamrozilam. Pieklam w 180 st. C. przez 20 minut.
Kamilko, bardzo sie ciesze ze buleczki smakowaly. Pozdrawiam ;D
Bułeczki czasochłonne ale warto poświćić sie. Wyszlo mi 12 i sa przepyszne. Dziekuje za przepis:). Pozdrawiam.
A w jakiej pieczecie temperaturze, chodzi mi dokładnie czy jest to termobieg czy góra-dół. Bo ja zazwyczaj wszystko robie na góra-dół.
Mmmmm... Naprawdę wyglądają jak marzenie. Muszę je koniecznie zrobić. :)))
Pozdrwaiam.