Tak bez mąki, zamiast niej sa migdały to ciasto idealne dla alergików
znam ten przepis z programu "Nigella gryzie"
Tak.Ten przepis pochodzi z tego programu.Musze przyznac jednak, ze ciasto jest rewelacyjne.Robilam je juz pare razy.
a mozna dodac mandarynki z puszki?? jak tak to ile ????
Ja dalam swieze mandarynki.Jedna wazna rzecz:miksujcie je razem ze skorka i pestkami (jesli sa).A gotowalam je przez 2 godziny.Ciacho jest naprawde swietne.
Tak można użyć tych z puszki, są miekkie i nie trzeba ich gotować , to duże uproszczenie, ale świeże owoce tez są super.Zaś czas ich gotowania jest różny , zależy od ich miękkości.
Bardzo się cieszę że wam też się udało i smakowało
Mielone migdały kupie w sklepie czy można zmielić...
Są mielone w sklepie i takie w całości.Dlatego wygodniej jest kupic mielone
O ile mnie pamięć nie myli jest to ciasto z programu Nigella gryzie
ale z ta pomaranczowa skorka razem zmiksowac?nie bedzie gorzkie?
Tak przepis pochodzi z programu Nigelli
Tak ja miksowałam w całości i ciasto nie było gorzkie, a jest idealne dla osób ktore nie przepadają za bardzo słodkimi wypiekami
Chce go zrobic w sobote ale nie wiem na jakiej wielkosci blachę???
Wlasnie skosztowalam pierwszy kes - MNIAM:)
Mariolino: najlepsza bedzie kolista blacha 21cm, wysmarowana maslem i wylozona pergaminem. Ciasto w sumie wiele nie wyrasta, koncowy efekt to 2,5-3cm placek.
Kilka dodatkowych porad ktore wygrzebalam w sieci i ktore sprawdzily sie idealnie w moim przypadku:
- kluczowy element to odpowiednie mandarynki, musza miec jak najciensza skorke (to ona nadaje czasami zbyt gorzkawy posmak i stad zdarzajace sie sporadycznie negatywne recenzje)
- osobiscie zwiekszylam liczbe mandarynek do 6 (ogolem waga przed ugotowaniem: 350-375g)
- po rozdrobnieniu blenderem dodalam 1lyzke stolowa esencji waniliowej (spotkalam sie z opinia ze zmniejsza to ewentualny gorzkawy posmak ciasta)
- uzyty cukier to w moim przypadku: 50% light muscavado (bo lubie:) + 50% caster sugar (lub nasz zwykly polski bialy z buraczkow cukrowych:)
- kolejnosc dodawania skladnikow: do rozdrobnionych mandarynek dodalam esencje i cukier, dokladnie zmieszalam mikserem, nastepnie dodalam jajka (pojedynczo, po kazdym dodaniu dokladnie zmiksowalam), a na koncu dodalam czubata lyzeczke proszku do pieczenia i 250 zmielonych migdalow (te dwa ostanie skladniki 'wmieszalam' zwykla lycha do uzyskania jednolitej konsystencji)
- przed wlozeniem do piekarnika masa moze miec lekko gorzkawy posmak: bez obaw godzina w piekarniku wyleczy nasze ciasto z tej przypadlosci!
- ciasto pieklam w 190st przez godzine, ale uwaga: wierzch jest podatny na przypalenie dlatego po ok. 25min (w moim przypadku) przykrylam blache folia aluminiowa by zapobiec zbytniemu zbrazowieniu
I to na tyle: mam nadzieje ze powyzsze porady pomoga Wm cieszyc sie tym niezwyklym ciachem:)
Podobno drugiego dnia jest jeszcze lepsze, nie moge sie doczekac:D
Pozdrawiam i zostawiam kilka wyprobowanych chwytow na to ciasto. Osobiscie miksuje pomarancze, osobno ubijam jaja z cukrem a potem dodaje proszek i migdaly a na koncu pomarancze. Czasami ciasto moze byc za gorzkie i dlatego nalepiej po pol godzinie gotowania owocow odcedzic wode i zalac nowa i gotowac do miekkosci. Potem usunac gorzki trzon i pestki! To wazne! Ktos tu polecil miksowac z pestkami ale jesli mamy pomarancze lub mandarynki z duza ich iloscia, ciasto nie wyjdzie tak dobre, bedzie za gorzkie. No i krem, to ciasto zdecydowanie najlepiej smakuje mi z kremem robionym z serka philadelphia z maslem, cukrem pudrem, sokiem pomaranczwym lub cytrynowym plus ozdobione kandyzowana skorka z pomaranczy. Nie trzeba trzymac sie tych pomyslow ale sprawdzaja sie w mojej kuchni :-)
newa (2007-08-16 09:48)
Bez mąki?