To ciasto nie jest podobne do biszkoptu, w którym nie ma ani tłuszczu ani mleka. To typ ciasta ucieranego. A wigotne zawsze będzie, bo jest spora warstwa malin
Krysiu zawsze ucierane wychodzą mi zakalce ,mam chęć na to bo napewno pyszne ,ale boję się bo ostatnio wyrzuciłam truskawkowe , masz jakąś radę
Asiu, mnie co niektóre babki też wychodzą zakalcowate ;) Przy tym cieście nigdy czegoś takiego nie doświadczyłam. Po prostu odwa z się i spróbuj, trzymając się dokładnie zasad, które podałam w przepisie.
Jeżeli masz piekarnik z termoobiegiem, to ustaw go na 180 stopni a foremkę z ciastem ustaw na środkowej półce. Po dołożeniu malin i piany, zmniejszamy temepraturę do 155 stopni
Piekarnik zwykły elektryczny: grzałka górna i dolna, temperatura 200 stopni, forma z ciastem ustawiona na dolnej półce piekarnika. Po ułożeniu malin i piany, ustawiamy 175 - 180 stopni
Piekarnik gazowy - ??? nie mam pojęcia, bo one grzeją tylko od dołu i nie wiem jak się w takich piekarnikach piecze.
No mam akurat piekarnik gazowy , ale jutro spróbuję jak kupię malinki- pozdrawiam i'' delektuję'' się tym pięknym zdjęciem
Zrobiłam dzisiaj to ciacho i jest PRZEPYSZNE! polecam!