Comments for recipe „Kulki mięsne z pieczarkami”

kasiam100 (2008-11-16 22:24)

starta cebula na metalowej tarce daje gorzki smak,

Mloda (2008-11-16 23:05)

Ja nigdy nie miałam tego problemu... Jeśli ktoś ma obawy, cebulę można pokroić na mniejsze kawałki i przecisnąć przez praskę, lub drobniutko posiekać

Mama Rozyczki (2008-11-16 23:09)

Nie prawda ! cebule trzeba przechowywac  w lodowce ,wtedy taka cebula nie ma goryczki,nawet utarta na metalowej tarce.

Mloda (2008-11-16 23:23)

No właśnie..., gdyby goryczka wynikała z kontaktu cebuli z tarką, to wychodziłoby na to, że do jej przygotowania należy używać elementów drewnianych lub plastikowych- bo przecież i tarka i praska i nawet nóż są stalowe! Nic już nie rozumiem...:))

Dorota zza plota (2008-11-17 07:28)

Mnie sie wydaje ze to nie tarka jako taka daje gorycz lecz sposob tarcia. Cebula robi sie gorzka jesli sie ja za szybko (na przyklad malaxerem) uciera i wtedy gdy sie ja trze na miazge. Mialam sama juz taki przypadek. Tez trzymam cebule w lodowce przynajmniej na godzine dwie bo jest wtedy lagodniejsza i nie szczypie az tak bardzo przy krojeniu.

Gość @@@@@ (2008-11-21 02:15)

Witam wszystkich.


"Mloda" napisała cyt "należy używać elementów drewnianych lub plastikowych" .....tak to prawda, warzywa nie lobią stali, tracą witaminy w kontakcie z nią................ale jak je kroić, ucierać itp   .

"Dorota zza plota "...... a mi się wydaje, że ani tarka ani sposób tarcia, daje gorycz ................. rożne gatunki cebuli maja rożne koncentracje enzymów a podczas tarcia może nastąpić większy rozpad komórek niż podczas krojenia. Najlepiej sporo uciąć od korzenia, noooo ... ale tak, aby coś zostało do menu .
Wiadomo że cebula posiada lotne substancje siarki i nie trzeba być chemikiem, że podczas kontaktu z płynem otrzymać można H2SO4 ............. na języku i w oczach . Im wyższa temperatura tym kwas dzała "mocniej" :), a wiec trzymajmy ją w lodówce.

Przepis świetny.

Pozdrawiam.

Mloda (2008-11-22 04:35)

Dzięki za wyjaśnienie:) dublem się nie przejmuj Pozdrawiam serdecznie!

morisek11 (2008-12-03 12:16)

Witam!!!czy te kulki mogę zrobić dzisiaj i je zamrozić???Chcę je na sobotę,czy do tego czasu nic się z nimi nie stanie???Czekam na odp.Pozdrawiam!!!

akset (2008-12-03 14:08)

Przepis naprawde bomba:)) wypróbowałam na imprezce andrzejkowej i kuleczki zrobiły wrażenie polecam wszystkim!!!

morisek11 (2008-12-03 17:06)

jak długo gotujecie te pieczarki???

ina73 (2008-12-03 21:00)

A ja robie takie kuleczki z pieczarkami marynowanymi, tez są super. Polecam :)))

Mloda (2008-12-04 04:24)

morisek11- sorki za późniejszą odp, ale dopiero zajrzałam na stronkę- Jeśli zrobisz kulki dziś to do soboty napewno im się nic nie stanie. Co do mrożenia, nie wiem, nigdy ich nie mroziłam, ale wydaje mi się, że bez problemu można je zamrozić.
Pieczarki gotować ok. 10 min. (licząc od momentu zagotowania wody).
akset- dzieki za wypróbowanie przepisu i za miły komentarz- cieszę sie, że smakowały:)
Pozdrawiam !!!

nina (2008-12-04 09:09)

Smażysz je w głębokim tłuszczu ?

morisek11 (2008-12-04 21:55)

Podaje się je na ciepło???

Mloda (2008-12-05 04:24)

onlyred (2009-01-20 11:23)

bardzo fajny przepis, nam smakowało

bergamotka2 (2010-06-16 12:07)

Bardzo fajna i smaczna przekąska na stół  lub do obiadu , ja zaserwowałam ją na komunię , ( nie-stety taka pyszna , że nawet nie spróbowałam ,ale pozostałym smakowało )

apuchalska (2010-12-05 19:00)

Świetna przystawka (zarówno na ciepło, jak i na zimno).
Praktycznie na każdej mojej imprezie:)

brzuska1 (2010-12-19 17:20)

Dziewczyny powiedzcie mi - jak podajecie je na ciepło na imprezie? podgrzewacie je w piekarniku?

puma82 (2011-09-18 18:35)

Zrobiłam kulki na roczek synka i to był strzał w dziesiątkę.Danie inne niż tradycyjne, goście się zajadali. Polecam!

martanysa (2012-01-03 12:23)

Bardzo fajna przekąska. Zrobiłam na Sylwestra, wszystkim gościom bardzo smakowało. Będzie częściej gośćić na naszym stole

Mloda (2012-01-03 13:36)

Cieszę się, że smakowało. U mnie też ostatnio gościły na stole z okazji chrzcin córki. Zniknęły jako pierwsze, nie ukrywam że najczęściej ja po nie sięgałam;))