Jajko, cukier i margarynę utrzeć na puszystą masę. Dodać
mąkę i mleko, wymieszać. Później
resztę składników. Wymieszać dokladnie.
Z tych prporcji wychodzi około
15 babeczek (zalezy od foremek) lub foremka prostokątna ciasta.
Foremi smarujemy tluszczem i wypełniamy w dwóch trzecich ciastem. Pieczemy w
180 stopniach 35 minut.
Moja mama robila z tego przepisu murzynka, ja zrobiłam babeczki - murzynki. Wyszły super.
Górę dobrze udekorowac
cukrem pudrem lub
czekoladą, ja, nie zdarzyłam :O) zostały zjedzone.
Smacznego!