Umyte i wypestkowane śliwki wsypać do balona, wrzucić 2 garści pestek ze śliwek dla dodania lekkiej goryczki. Wlać spirytus i odstawić w ciemne miejsce. Po ok.2-3 tygodniach odlać płyn a śliwki usunąć. Raczej ciężko je do czegoś wykorzystać, gdyż są bardzo gorzkie. Do wody wsypać cukier, cukier waniliowy i wydrążony miąższ z laski wanilii a także skórkę otartą z cytryn. Zagotować mieszając, aż otrzymamy gęsty syrop. Przecedzić i ostudzić. Wlać do spirytusu, dolać brandy lub koniak. Można trzymać w zamkniętym balonie lub porozlewać do butelek. Wstawić w ciepłe, ciemne miejsce conajmniej do świąt Bożego Narodzenia. Najlepiej smakuje po upływie ok.roku.