wymyśliłam to (mam nadzieję że nikogo nie zdublowałam) wczoraj i wczoraj zrobiłam na obiad. Nas jest dwójka i cała forma poszła na jeden obiad!! Moje spostrzeżenia są takie: Uważaj, bo albo to jest ciężkostrawne, albo się poprostu przejedliśmy:))) moje serce doszło do wniosku że chce takie co tydzień co najmniej:))))
dodaję do ulubionych :)
Rewelacja, trochę dużo roboty, ale się opłaca. Można zabłysnąć tym przepisem przed znudzoną pospolitymi daniami rodzinką:) Pozdrawiam.
Dzieki za przepis. Mojej rodzince bardzo smakowało to danie. Dodam tylko, że polalam całość sosem "cztery sery" z winiary, potem posypałam startym serem a następnie wstawiłam do piekarnika :)
Wszystkim bardzo smakowało . Ja szczerze mówiąc na początku nie byłam całkiem przekonana do tego przepisu ale teraz czuję się całkowicie przekonana!
PYCHA!