Fajna sprawa takie pierogi, z mrożonych też smaczne, ale chyba najpyszniejsze na początku jagodowego sezonu :) Ja dziś kupiłam kilo jagód i zrobiłam dżem do naleśników dla małolatów. Niestety nie miałam czasu na własnoręczne zbieranie darów lasu, a szkoda, ponieważ te kupne jagody często przypominają dżem jeszcze zanim przekroczą próg naszego domu :( Ale jeszcze sobie to jakoś odbiję i udam się na jagodową wyprawę na początku lipca!
Też czekam aż skończy mi się kocioł w pracy i wybiorę się do lasu na jagody :) pozdrawiam :)
Bardzo dobre pierożki!! Ciasto bardzo łatwo sie wyrabia IDEALNE!!! Polecam;))