150 g gorzkiej czekolady dobrej jakości
2 jaja
150 g cukru
80 g masła lub margaryny
100 g mąki pszennej
30 g maki ziemniaczanej (można zastapić pszenną)
pół łyżeczki proszku do pieczenia
100 g ulubionych orzechów i/lub skórka otarta z pomarańczy
Czekoladę rozkruszyć i roztopić w gorącej kąpieli wodnej. Wymieszać z jajkami utartymi z cukrem i pozostałymi składnikami (orzechy należy posiekać). Ciasto nakładać łyżeczką na blachę wyłożoną pergaminem.
Piec ok. 15 minut w temp. 180 stopni.
Jeśli użyjemy dobrej czekolady to ciasteczka będą mieć wyśmienity, głęboki smak. Ja zazwyczaj nie dodaję orzechów tylko skórkę z pomarańczy.
Przepyszne ciasteczka i ten zapach pomarańczy jaki się unosi podczas pieczenia coś cudownego. Niestety z tej porcji za wiele nie wyszło jak dla mnie i mojego jesteśmy strasznymi żałokami slodyczy.
Cieszę się, że Ci smakują! Ja zwykle robię z podwójnej porcji :)