40/50 dkg boczku wedzonego
500 dkg grochu luskanego-polowki
3 cebule
7 zabkow czosnku
lyzeczka kminku
2,3 lyzki stolowe majeranku
4,5 ziarenek ziela angielskiego
1,2 srednie marchewki
1 pietruszka
cwierc selera malego
3 liscie laurowe
3,4 srednie ziemniaki
pieprz
sol
pieprz ziolowy
Zaczne od tego ze pochodze ze Slaska,u nas grochowka musi byc mocno czosnkowa,kminkowa,majerankowa,gesta i miec duzo boczku,nie jestem zwolenniczka maki i zasmazek do zup dlatego wole dac wiecej grochu i zupa jest wtedy gesta tak ja trzeba.Przepis jest na okolo 5,6 litrow wody.A wiec....Groch zalewamy goraca woda i zostawiamy na noc.Na drugi dzien gotujemy go w tej wodzie co byl moczony.Jarzyny wraz z ziemniakami kroimy w kostke i dodajemy do zupy.Cebulke podsmazamy na zloty kolor razem z boczkiem i rowniez dodajemy do zupy wraz ze wszystkimi przyprawami.Gotujemy tak dlugo az groch sie rozgotuje calkowicie.Na 15 minut przed koncem gotowania dodajemy czosnek drobno pokrojony.Podajemy z grzankami lub w czystej postaci.Smacznego
500 dkg to chyba nico za dużo... ?
No jak ma byc gesta tak ze lycha stoi to 500 dkg w sam raz ale czasem daje mniej,to zalezy na jaka mam smak,ale kazdy da w/g wlasnego uznania.
Pyszny, sycący Eintopf ;) Żeby była gęsta, użyłam "żyrafy" od blendera. Super pasuje do zupy ten dodatek w postaci kminku. Dodałam też grzanki, które mi się od weekendu podsuszyły na kaloryferze. Trochę tylko przesadziłam z pieprzem i musiałam dolać nieco jogurtu greckiego, żeby załagodził sprawę.
Piątka za pyszną, jesienną zupę MissAgi :)
Dziekuje bardzo
5 kg grochu na 5 litrów wody...? Zapewne chodzi o pół kilograma.
powodzenia w ugotowaniu zupy z 5 kg grochu, ;)))))
raczej na pewno chodzi o 0,5kg