Czasami warto przygotować troszkę "nietypową" zupę, która jest miłą odskocznią od znanej nam pomidorowej czy ogórkowej. Wszystkim fanom pomidorówki z pewnością posmakuje ta wersja zupy z dodatkiem pieczarek i podsmażonej piersi kurczaka, pokrojonej w cienkie paski. Zupa jest bardzo smaczna i aromatyczna.
Warzywa umyć, obrać, zalać wodą, dodać liść laurowy i ziele angielskie i ugotować na nich bulion.
Pierś z kurczaka pokroić na bardzo cienkie paseczki, przyprawić solą, pieprzem i papryką mieloną, lub ewentualnie ulubioną przyprawą do kurczaka. Oprószyć mąką i podsmażyć na oleju.
Pieczarki pokroić w talarki, podsmażyć razem z drobno posiekaną cebulą i wyciśniętym przez praskę ząbkiem czosnku. Przesmażone pieczarki i kurczaka przełożyć do garnka z bulionem. Pomidory z puszki zmiksować, dodać do zupy. Gotować ok. 15 - 20 minut. Na końcu dodać koncentrat pomidorowy, zupę przyprawić solą, pieprzem, papryka mieloną. Przed podaniem zabielamy zupę śmietaną.
W bardziej sycącej wersji, zupę można podać z ugotowanym makaronem.
Zmodyfikowany przepis z książki "173 specjały Siostry Anastazji", tam pod nazwą "zupa z kurczaka".
Zrobiłam dzisiaj tą zupkę na obiad. Dałam mrożoną włoszczyznę, bo nie miałam świeżych warzyw i pomidory w puszce były już czosnkiem, więc nie dawałam dodatkowo ale praktycznie go nie czuć a tu jednak myśle że byłby potrzebny do smaku. Jedynie kompletnie zapomniałam o zielu i i liściu laurowym no i ale i tak wyszło pysznie! Acha i kurczaka nie smażyłam tylko gotowałam w zupce. Zjedliśmy ze smakiem :)
Cieszę się, że smakowało:) Pozdrawiam serdecznie!