Tak, oczywiście- może też być tortownica albo zwykła prostokatna blaszka. A wymiar- hmm, dokładnie nie wiem ale ciasto powinno wypełnić blachę max na 2/3 jej wysokości.
raz gotowałam 3 godziny i karmel był lejący dlatego gotuję aż 5, bo wolę gdy jest gęsty i nie wypływa:)
Też tak zawsze robię:) Masz rację Dagi, że to są PRAWDZIWE, profesjonalne frytki. Troszkę to mało wygodne takie podwójne smażenie ale warto, bo takie frytki są duużo lepsze:)
Naprawdę pyszne:) tak że warto robić znacznie częściej niż tylko na Wigilię:))) Ja zrobiłam z suszonymi daktylami, morelami, rodzynkami i świeżym bananem i oczywiście duuużą ilością cynamonu.
Aha- i posłodziłam miodem:)
Ifasiu- ciasto jest super! Przepis przepisałam i dołączam do moich ulubionych:!D
Podobnie jak Jamaica jestem uzależniona od cynamonu więc też troszkę dodałam... :P
Dzięki za super przepis:)
Przepis jest naprawdę świetny, chociaż parę osób już go na WŻ zamieściło (wiem, że o tym pewnie nie wiedziałaś, nie dziwne bo trudno jest przeczyać i znać 4000 przepisów na WŻ:)))))
Ale ciasto wychodzi naprawdę ekstra, ja wycinam najczęsciej szklanką kółka, kładę w średek owoce (jabłka, gruszki, śliwki, morele, brzoskwinie) albo konfiturę, powidła czy dżem, skłądam na pół i piekę. Upieczone posypuję cukrem pudrem bo ciasto jest w ogóle nie słodkie.
Ale świetne jest też jako spód do tart, smaczne jest też do pikantnych wypieków. NAPRAWDĘ POLECAM, łatwiejsze, szybsze niż prawdziwe francuskie a równie pyszne:)
Tak, to zdecydowanie moja wina, powinnam napisać że trzeba go gotować na bardzo dużym ogniu, wtedy gotowanie trwa ok. 30 minut. Już to dopisuję.
Tak, oczywiście, przeprszam i już poprawiam:)
Zrobiłam dziś na obiad- jest fantastyczny! Napewno będę go teraz często robić;) Dzieki za przepisik:D
Dzięki cytrynko za pocieszenie:) ale i tak mam trochę wyrzutów sumienia Postaram się coś zmienić, żeby tak często zakalec nie wychodził...
Tak się cieszę, że nie wyszedł zakalec bo trochę mi głupio- zamieściłam przepis, bo baardzo lubię to ciasto, a tu połowie osób wychodzi zakalaec... No ale pociesza mnie, że jednak nie wszystkim i nawet mimo zakalca, ciasto Wam smakuje Przyznam, że mnie też raz wyszedł zakalec, ale tylko raz. Zastanawiam się, co może być nie tak z przepisem? Może np. chodzi o banany, bo przecież mogą być różne- raz są bardzo duże a raz malutkie, trochę zielone albo mocno dojrzałe...?
Cieszę się bardzo!:D Ale 1,5 godziny to strasznie długo... ja gotuję zazwyczaj 20-30 max ale na baardzo dużym ogniu.
basiu, chyba nie rozumiem do końca o co pytasz, bo rolada jest biszkoptowa a mak jest w środku, więc nie pęka- cienki biszkoptowy placek smarujesz masa makową i zwijasz. A co do pieczenia to maku nie trzeba piec, można jeść surowy tak jak np. w kutii na Boże Narodzenie:D
Cieszę się że wyszedł i smakował:D zwłaszcza że byłam ironicznie posądzana o wykasowanie tego przepisu ze względu na negartywne komentarze... eh... A pomysł na cytrusowy środek wspaniały- chyba kiedyś sama go wykorzystam:)
nie... dlaczego niby mają być oklapnięte? Jeżeli dobrze ubijesz białka i po dodaniu cukru będziesz odpowiednio długo miksować napewno wyjda takie ładne, jak na zdjęciu inki. Ważne jest też żeby piec je w niskiej temperaturze ale dosyć dlugo- bezy powinny się raczej suszyć niż piec. Zresztą skąd inka wzięła by te bezy do zdjęcia?:))))