Tak mi sie udalo... duzo serca i cierpliwosci w ten tort wlozylam, bo dla dobrych znajomych byl.. no i tak wyszedl.. :)
Hallo Irenko Sikorko! ponownie, zrobilam twoj slonecznik! za kazdym razem jest to prawdziwy obiekt podziwow. Dzieki za ten przepis a tu zdjecie:
Zrobilam salateke, wg twojego przepisu i wszystkim super smakowala, a tak wygladala w moim wydaniu :)
Kazdy przepis jest inny... a to akurat pomysl na to jak wykorzystac do tego celu mikrofalowke.. i mozna zrobic np. tylko jeden maly sloiczek, a pare minut. :)
Zapewne masz racje jarzebino... to nie jest sernik dietetyczny.. Jednakze, pozwole sobie pozostawic go w przepisach rowniz dla diabetykow, niektorzy ludzie chorzy na cukrzyce, nie mogacy jesc zwyklego cukru, szukaja przepisow ktore sa wykonalne z wymiennym cukrem - w tym przepisie sernik mozna wykonac z cukrem dla diabetykow.
Nie jest to porcja na jednego czlowieka i nie trzeba sie zrazac pozostalymi skladnikami. Rowniez diabetycy maja nieraz ochote na "cos slodkiego" nie trzeba zjesc calego sernika ..ale milo jest komus, kto przychodzi w gosci a jast chory na cukrzyce... ze chociaz przelicznik cukier w ciescie jest dla nich odpowiedni. Nieraz bywalam w takim towarzystwie, gdzie diabetyk musial jesc suche herbatniki a inni objadali sie tortami. Z tych skladnikow wychodzi duzy sernik 16 kawalkow (srednica 28cm) nikt nie jest w stanie zjesc go sam... i tym samym nikt nie zje 6 jajek oraz kostki masla na jedno posiedzenie.
Leleku! wlasnie zobaczylam twoje namiary i stwierdzilam, ze pochodzisz z Krakowa!!! ja ta surowke jadlam w wlasnie w Krakowie!!! A Lusia, od ktorej nazwa surowki, to Lulek! :) hihi
pozdrawiam jeszcze raz !!! gdzie ty tam w tym Krakowie mieszkasz? moze jestescie sasiadkami?
Leleku! :) najwazniejsze jest, aby smietana , ktora dodajemy do surowki byla slodka.
Czy dasz 12% czy 30% to zalezy od twojego smaku i nastroju ... ochoty.
Jak jadlam ja pierwszy raz u Lusi :) pamietam, ze wlasnie pani domu dodawala wlasnie takiej smietanki do kawy.
Ostatnio dodalam oprocz rodzynek - cranbeeries. Mniam - Pozdrawiam rowniez! Glumanda
Ciesze sie, ze przypadlo Ci do gustu... ale spojrz na cukiniowe talarki zapiekane z gorgonzola...to dopiero aromaty!! :) pozdrowienia do Szwecji z piernikowej Norymbergi!
Mysle, ze nie jest to niewykonalne... ja odwazylabym sie na taki experyment a wogole, to wspanialy pomysl dla tych co duzo nagotowali albo chca zrobic zapasy, chociazby na biwak! ;) pozdrawiam! :) Glumanda!
Bardzo smacznie sie czyta...a juz mi slina leci na sama mysl jakie to musi byc dobre....juz laduje do ulubionych...nie moge niestety dzis kupic produktow bo zaraz by bylo robione! Jak zrobie dodam zdjecie! ;) Glumanda
Bardzo s´prytny pomysl! juz dodalam do ulubionych! Przypuszczam, ze rownie dobrze mozna go wykonac z dwoch kolorow czekolady i w dwoch porcjach ...a potem zrobic bialo-czarny spod do ciasta! :)mniam!
Juz dodalam do ulubionych! Juz sobie wyobrazam dwie salatki w tym stylu..a moze trzeba wymyslec trzecia! :) pozdrawiam! swietny pomysl z takim kwiatkiem! ;)
W zebre ;) obiera sie na przemian... pasek skorki sie obiera a nastepnie taka sama szrokosc skorki pozostaje, i znowi jeden obrac a nastepny zostawic... wszystko jasne :))???
Nie rozpadaja sie, dodalam zdjecie gotowych cukinii. przyznam sie, ze tez mialam takie watpliwosci, potym jak dowiedzialam sie jak robi sie ta potrawe. Jajko wszystko dobrze trzyma w calosci.
tomku67m jajka wazy sie ze skorupkami. Pozdrawiam aktualnie z Bulgarii!