dziewczyny kochane... ja wieszam po prostu w kuchni... mam hoker z oparciem i mięsko wieszam na tymże oparciu tak aby zwisało poniżej hokerowego siedziska... tak jakby pomiędzy nogami... jest przewiewnie, chłodno bo przy podłodze zawsze chłodniej niż pod okapem kuchennym a moje koty wcale nie są tym czymś zainteresowane... kolega od którego mam przepis wiesza po prostu na drzwiach o pokoju i codziennie obraca żeby obeschło z każdej strony... nic specjalnego więc nie dajmy się zwariować...
aha... jak będzie mięsku za ciepło to zacznie "kapać" i w rezultacie będzie twarde... a przecież nie o to chodzi
pozdrawiam serdeczni i życzę powodzenia i smacznego
babcia Małgosia :o)
pychota! tez robię :o))
cieszę się że udało się jednak przekonać że marchewkowe ciacho jest pyszne
u mnie od lat tradycyjnie na Boże Narodzenie zamiast piernika
polecam
yyyy... przepraszam... tym razem sztućce były szybsze od aparatu...
jak zrobię następna to obiecuję że będzie fota...
:o)
ale fajne! na pewno wypróbuję ten przepis... mój mąż uwielbia wszystko co z mięsem (i ziemniakami) więc Twoje paczki na pewno będą mu smakowłay
:o))
podkradam...
rok temu zrobiłam i na śmierć zapomniałam jak...
gotowałam "na oko" nie zapisałam, wyszła przepyszna i.. nie umiem powtórzyć... ale Twoja wydaje się być podobna i równie pyszna...
więc podkradam przepis
pozdrawiam i życzę Wesołych świąt
:o)
@Dżanina Fonda
ja tu piszę o ziołach... i tak na prawdę to najbardziej lubię taki schabik obtoczony w majeranku i wędzonej papryce...
polecam
:o))
@anrubi
o gustach się nie dyskutuje... jedni lubią pieczyste inni wędzonkę a jeszcze inni surowe...
ja lubię każde... jestem mięsożercą więc każda forma mi odpowiada.
:o)
@fidrygalka
nic nie robię... u mnie "schodzi na pniu" więc nie ma szans na wyschnięcie czy zjełczenie... ale może masz rację, gdyby schab miał poleżeć dłużej to tłuszczyk mógłby się zrobić niesmaczny...
wezmę to pod uwagę jak będę robić "na dłużej"
dziękuję za radę
pozdrawiam
:o)
@AnnaParada
kubek... zwykły kubek taki najpopularniejszy na świecie chyba ma około 300 ml... tak mniej więcej... ja sypie "na oko"
z tym cukrem chodzi o to żeby wyciągnął z mięska wodę... jak spojrzysz u mnie na zdjęcia to zauważysz że na jednym jest schab w takim lukrze... to właśnie wyciągnięta z mięska woda...
potem trzeba to dobrze opłukać i wcale nie czuć słodyczy.
pozdrawiam i życzę udanego pitraszenia
:o)
@martok
pewnie że może być dobre... powiem więcej... wypróbuję z tym łososiem
dzięki za pomysł