U nas mówią na niego routkapa
No tak mi się zatęskniło do koźlaczków - w tym roku nie mam za bardzo okazji chodzić na grzyby, a sąsiadka pochwaliła się wiaderkiem koźlarzy pomarańczowych, więc chociaż artykulik dodałam :)
Śliczniusi ten kozaczek
a artykuł pouczający !
Smakowitości:)
z przepisu tego korzystam już dłuższy czas, pizza przepyszna wychodzi! już dawno w ulubionych ;)
robiłam już z dwoma warstwami jabłek i z jedną. I w tej drugiej wersji jest jednak dużo lepsza.
Lubię do tego przepisu wracać. Szarlotka jest smaczna i szybko się robi.
Przepyszny.Piekę już chyba 10 raz. Tym razem mój syn zażyczył sobie jako tort ze śmietaną i oblany mleczną czekoladą. Pychota.
Krem bardzo dobry, ale dla mnie zbyt delikatny (dla całej reszty odpowiedni, ale ja mam już wypalony "pysk";)) i bardziej serowy niż brokułowy. Faktycznie elegancki starter, dlatego nie sposób zjeść jej dużo bez dodatków. A ponieważ zupy uwielbiam i sporo ich zjadam to podałam ją z łososiem wędzonym na ciepło i w tej wersji jest dla mnie pyszna:) Polecam zatem wielbicielom delikatnych, kremowych smaków:)
Tym razem bez pomyłki....:) Twoje Pyzuchy są przez nas uwielbiane, łatwo się toczy pyzy w rękach z tego ciasta. Mniami :)) Dziękuję za przepis.
Jeśli się nie ma "dorsza z kutra", to może świeże filety z dorsza, z poczciwego bazarku, też są dobre. Wkn - przepis super!.
Ta panierka z mąki kukurydzianej i reszty wyszła naprawdę chrupiąca. Zastanawiam się jeszcze nad przyprawami, ale niekoniecznie, bo ryba z tego przepisu broni się sama smakiem. Piąteczka!
Pycha !
Piekłam dzisiaj na śniadanie...i mojej rodzinie nie smakowały:( Drożdze czuć nawet jak leżały na stole w smaku...niedobre!! Nigdy już tu nie wrócę...A tak dzieciom chciałam upiec dobre bułeczki w niedzielę..PORAŻKA
Dawno temu kupiłam w księgarni wysyłkowej pierwsze 2-ie książki Nastki (rok 2001, 2003) i jestem z nich bardzo zadowolona. "173 specjały" szczególnie przypadły mi do gustu kulinarnego. Gdyby nie zapchane po sufit półki z poradnikami kucharskimi i zamiłowanie do internetu, pewnie kupiłabym następne dzieła Siostry Anastazji.
Najbardziej, poza różnorodną i ciekawą, inspirującą treścią oraz formą jej przekazania, ujęła mnie solidna, twarda oprawa, dobry papier, który wytrzyma wielokrotne wertowanie (można będzie przekazać nawet wnukom). Już mnie kusi ta z daniami jarskimi ...
Korzystam z przepisów raczej Wż i innych, ale książki kucharskie lubię mieć i do nich zaglądać... Siostry Anastazji mam Przysmaki i Nowe ciasta ,a wczoraj zakupiłam najnowszą książkę siostry Anastazji 113 dań -potrawy jarskie i ryby i muszę przyznać, że w większości przepisów jak dla mnie do szybkiego zrobienia!!!!!!!!Polecam tą książkę tym, co mają problem w dzień postny,kiedy wypada nie jeść mięsa lub tak po prostu chcą ugotować coś jarskiego...kluski,pierogi,zapiekanki czy zupy!
A ja mam wspaniałą panią z Ukrainy do pomocy - sprząta sobie tylko znanym sposobem, ale toaleta pachnie niesamowicie, a z podłogi można jeść.