Przepis jest całkowicie i co do joty zredagowany przeze mnie, wiele lat temu. Od teściowej dostałam tylko wskazówki, co do składników na farsz, reszta to moje autorskie propozycje i pomysły. Nie ukrywam, że jest to dość przykre, kiedy ktoś korzysta z przepisów i publikuje je jako swoje, nie pytając o zgodę. Niestety, to nie pierwszy raz, gazetka Biedronki, też kiedyś skorzystała z mojego profilu. Publikując w internecie bierzemy na siebie takie ryzyko, mówi się trudno... Pozdrawiam!
Rzeczywiście bardzo smaczna taka kasza , na pewno nie raz jeszcze wrócę do przepisu
Autorka tegoż tutaj przepisu ,ma podejrzewam przepis od teściowej,skąd wzięła go teściowa?może z tej książki o której mowa w komentarzu powyżej?a może od sąsiadki która dostała go od kogoś kto czytał te książkę???nie rozumiem czy autorka ma chodzić po ludziach i pytać skąd wzięli przepis?śmieszne trochę to wieczne czepianie się bzdety.nigdzie nie mogę się doczytać że autorka sama wymyśliła ten przepis.
Krokiety wspaniałe, tak dobre, że znalazły się w książce jednej siostry zakonnej (nie Anastazji), wydanej jakieś 2 lata temu. Robiłam je z tamtej książki, a potem chciałam porównać z tym przepisem i... kropka w kropkę to samo.
Racuszki wyszły wismienite z tym,że jabłka starłam na tarce i to był mój błąd :( Następnym razem jabłka pokroję. Te racuszki nie mogą się nie udać. Przepis pierwsza klasa:)
Rzeczywiscie pyszna moja rodzina uwielbia !!!!
Bardzo smaczne i proste danie. Ja dodalam jeszcze 3 galazki selera naciowego. Pycha!!!
Dołozyłam sporo pora, połowę zalewy, zero cukru bo zalewa słodka dość mocno była, często odwracałam mięsko i powiem tak... ja pierdziu, PYCHA
Proste i pyszne. Moje trzyletnie bliźniaki tak się zajadają że aż miło patrzeć :) a zrobienie racuszków trwa minutkę :)
ja sprobowalem ale z makoronem penne i zona byla zachwycona:)
Przepis super ,racuszki bardzo smaczne .Oddałam otartą skórkę z pomarańczy ,która uwydatniła i zaostrzyła smak i aromat .Dziękuję za przepis i pozdrawiam .
Lepszy nigdy nie jadłam. Dziękuję za przepis:)
Pierwszy raz zrobiłam ją na wigilię ;) Zaszalałam i poszłam w nieznane. Nie żałuję ;) Bardzo nam smakowała sałatka a dziś gości u nas ponownie :)
Przepis godny polecenia! :)
To przecież pyszna "Wiewiórka", muszę ją znowu upiec, dzięki za przypomnienie.