Dzięki Wkn za wyjaśnienie:) Też się dziwię, bo ja już trzy razy w tym roku robiłam te placki i nie miałam przoblemu z przewracaniem, może basilek smażyła placki nie na teflonowej patelni.Nigdy też nie dawałam do nich mąki ziemniaczanej tylko pszenną.
Basilek, coś musiałaś zrobić nie tak, albo Twoja cukinia była maksymalnie wodnista albo masz patelnię o powłoce, do której przywierają składniki, albo próbowałaś smażyć placki na zbyt suchej patelni - no sama nie wiem... Podobne placki smażę regularnie co roku, znam proporcje i przyznam, że jeżdżę wte i wewte z ilością cukinii, ale jeszcze się nie zdażyło, żebym musiała dodać tak kosmiczną ilość zagęszczaczy jak Ty.
Natomiast rzeczywiście placuszki cukiniowe są bardzo delikatne, łatwo się rwą i trzeba smażyć małe i ostrożnie przewracać, pomagając sobie cienką i najlepiej niezbyt szeroko lekko elastyczną łopatką.
Zrobiłam i mimo mocnego odciśnięcia startej cukinii, placuszki przy smazeniu nie dały się odwracać. Dopiero po dodaniu 2 łyżek mąki ziemniaczanej i 4 łyżek płatków owsianych smażenie przebiegło sprawnie. Radzę też piec małe placuszki.
Taka zupke owocowa podbijam maka ziemniaczana i smietanka
U nas powtórka wyśmienitego gulaszu, bo jest zgodnie z nazwą WYŚMIENITY, dodałam trochę pieczarek, żeby zrobić jak to już ktoś napisał "sztuczny tłok" haha. Polecam z czystym sumieniem, u nas podany z kaszą jęczmienną
Ja tu widze kompot a nie zupę
juz raz je robiłam pychotaaaaa, dzis znów bede sie zajadała;]
Robie taka letnia zupke z wisni lub czeresni, zawsze dodaje jednego gozdzika i zabielam slodka smietanka.Polecaaaam !!!
Golonka w czasie gotowania tak przeszła przyprawami że wcale nie musi leżec wcześniej w marynacie.:)
Mam jeszcze w swoich przepisach golonkę z miodem zapiekaną:) też bardzo dobra, ale ta wyszła przepyszna.
Gotowałam w ten sam sposób ale najpierw golonki leżały w ziołach + ocet balsamiko miód i sos sojowy.Opłukalam z marynaty i dalej postępowałam jak w przepisie dodałam jeszcze owoc jałowca.Polecam bo golonki naprawdę dobre'
W jakim celu paruje się te kotlety (na małym ogniu)?
Nie wszystkim smakuje to samo, ale miło że spróbowałaś:) Ja też lubię jajka sadzone, ale nie porównam tych kotlecików do sadzonego , bo to całkiem inna bajka.
Dzięki za przypomnienie, jutro zrobię na obiad bo dawno nie było.:) Pozdrowionka.
Dla nas niestety niesmaczne :( Wolę tradycyjne sadzone, przynajmniej szybko się robi :) Pozdrawiam
Miałam naprawdę duuuże pieczarki i zrobiłam je według tego przepisu.Wyszły super! Bardzo efektownie wyglądały a smakowały jeszcze lepiej:) Do farszu dołożyłam dwie łyżki śmietany bo uwielbiam jej połączenie z pieczarkami.Polecam ten przepis!
Marysiu i anamol pięknie wam się udały jagodzianki, a ile jagód w środku:) Miło mi że jagodzianki smakowały, serdecznie pozdrawiam