You are here: / / Comments received by the user niebieska-różyczka

Comments received by the user niebieska-różyczka

rak

(2010-11-16 13:21)

Zrobiłam na drugie danie obiadowe, tylko trochę zmodyfikowałam przepis, żeby potrawa była pełnowartościowym daniem. Mianowicie dodałam sera białego, a sos podałam do tego waniliowy i mrożone (oczywiście rozmroziłam je) porzeczki.
Pyszne.

Mama Rozyczki

(2010-11-16 04:05)

Zapewniam Cię jednak że z tego ciasta możesz zrobić grissini o różnej grubości i są bardzo dobre. Ze względu na mój stan , mam kłopoty ze snem - więc zamiast spać upiekłam grissini. Nie dałam tylko boczku( bo nie miałam) i cebuli, ale zostawiłam ciasta, więc rano pójdę do sklepu, kupię i dodam.
Upiekę i Ci udowodnię że można zrobić  cienkie, nawet z boczkiem i cebulą.

Moje zdjęcia  nie są z netu, tak jak Twoje.

tineczka

(2010-11-16 00:40)

Nie znudzi mi sie tak szybko:) Unikacie odpowiedzi, a to jest dla mnie najlepszym dowodem, ze ta ksiazka nie istnieje, a przynajmniej ten przepis w niej.

Obejrzalam przepiekne polskie  blogi kulinarne, na kazdym autorka podaje zrodlo przepisu , nawet jak przepis modyfikuje na swoj gust. To jest dla mnie kultura.

Tutaj jest tylko marna pyskowka i to nawet nie ze strony wstawiajacej przepis.

Mama Rozyczki

(2010-11-15 22:28)

Miło nam że bierzesz udział w dyskusji:) ciekawa jestem kiedy Ci się to znudzi.

tineczka

(2010-11-15 22:12)

Prawda jest taka, ze nawet ze smalcem, to przepis nie jest na nic innego niz buly, a nie paluszki grissini.

Nie zgadzaja sie proporcje drozdze/ilosc maki/oliwy, nigdy z tego przepisu nie wyjda zadne grissini.

Co jeszcze mnie zaciekawilo, na calym polskim internecie kulinarnym , tylko rozyczka ma przepis z tej tajemniczej ksiazki wloskiej wstawiony, czyzby wydali tylko jeden egzemplarz?

Mozna poprosic o tytul ksiazki i autora?

niebieska-różyczka

(2010-11-15 18:34)

Witaj emmo:) Bardzo mi miło że szaszłyki smakowały. Jak wstawiałam przepis na szaszłyki mieliśmy jeszcze bardzo starą kuchnię w której zawsze dłużej się piekło. Teraz już mamy nową i czas pieczenia się zmniejszył. Dziękuję ze zwróciłaś na to uwagę, zaraz edytuję i napiszę małą uwagę. Pozdrowionka:)

niebieska-różyczka

(2010-11-15 18:24)

Witaj, ja posmarowałam od razu i razem wstawiłam do lodówki, może rzeczywiście to był powód że dżem zjeżdzał. Ciasto dobrze się kroi nożem maczanym w gorącej wodzie. Ale jak się boisz że następnym razem też zjedzie , wymieszaj dżem z 1 łyżeczką żelatyny wymieszanej  z trzema łyżkami wrzącej wody. Przestudź i wlej  do dżemu, potem tężejący dżem wyłóż na krem:)

niebieska-różyczka

(2010-11-15 17:56)

Witaj emi:) Dżem dałam morelowy, ale możesz dać jaki tylko smak lubisz, żeby tylko był kwaskowy. Jogurt  dałam bardzo gęsty Bakomy, ale może być też innej firmy.

emi~

(2010-11-15 16:25)

oraz jakiej firmy jogurtu używasz?

3majsiemaja

(2010-11-15 16:09)

Zrobiłam, smak pyycha, a dzem jagodowy pasuje tu wyśmienicie!!!!!
Miałam jednak problem - część masy zjeżdżała z ciasta czy powodem może być to , że po nałożeniu kremu krówkowego wstawiłam ciasto do lodówki na jakieś 3 godziny a dopiero później nałożyłam dzem i być może właśnie dlatego się nie "scaliły" i ta część od dżemu w górę  mi spływała- co sądzisz, czy to mogło być powodem?
Pozdrawiam.

emi~

(2010-11-15 15:33)

witaj! mam pytanie, jaki dżem najlepiej się komponuje z tym ciachem???

emma

(2010-11-15 14:08)

Pyszne. Robiłam wczoraj na obiad i wszystkim bardzo smakowały. Musiałam tylko o połowę krócej trzymać w piekarniku, no i dodałam pieczarki.

izulek8

(2010-11-15 08:49)

kotleciki wyszły smacznepozdrawiam Autorkę:)

Mama Rozyczki

(2010-11-15 08:02)

Prawda jest taka że w tym grissini z włoskiej  książki jest właśnie smalec:) Dziękuję wita za informacje.

wita

(2010-11-15 02:26)

Nie ma co sie cietrzewic, zwlaszcza, ze wszyscy maja po trosze racji. Wiktor Amadeusz II, ksiaze Sabaudii, jako dziecko miewal mocne niewydolnosci trawienne i dworski lekarz , pan don Buldo wpadl na pomysl azeby piekarz sprobowal czegos nowego, a nie podrazniajacego zoladka.
Tak powstaly nasze paluszki o ktore sie spieracie!
Ja radze pojsc na google wloskie , tam wyskoczy "grissini 139 ricette",  na tych 139 tylko dwie beda zawierac smalec, ale jednak bedzie i smalec. Oryginalny przepis jest z Turynu oczywiscie, ale po
trzystu latach kazdy region cos swojego dorzucil, i mamy z Piemontu, z Pulii, nawet z Sardynii jakis blogowy przepis znalazlam.
Te z dodatkiem smalcu to rzeczywiscie wielkie dziwactwa, zadziwilo mnie bardzo, ze na dwa przepisy wloskie w posiadaniu Niebieskiej Rozyczki, akurat obydwa sa ze smalcem. No moze to wlasnie te dwa ze 140 na ktore i ja wpadlam.
Popatrzcie Panstwo jak zajmujaca sprawa jest aspekt historyczny kuchni, ile rzeczy mozna sie przy okazji dowiedziec. Jesli nie skwitujemy od razu stwierdzeniem, jak zwal tak zwal, ale i tak dobre.

Dziekuje za wezwanie, czegos sie dowiedzialam, paluszki jadlam niejednokrotnie, dla mnie zawsze malo posolone i nijakie, ale pewnie ktos czasem zrobi odstepstwo od reguly i moze przepis NR jest wynikiem takiego odstepstwa. Co do smalcu, to bede dalej badala "sprawe" dla wiedzy wlasnej.

Most active

  • Recipes: 55
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 1
  • Recipes: 273
  • Articles: 7
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 29
  • Articles: 5
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 23
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 7
  • Recipes: 10
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 0
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
The rules on cookies
As part of our website we use cookies to provide you with services at the highest level. Using the site without changing the settings for cookies is that they will be included in your terminal device. You can change the settings for cookies at any time. More details in our" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Close