2 kg ogórków
Zalewa: 4 szkl.wody
3/4szkl.octu
3/4szkl.cukru
2 łyżki soli
5 łyżek musztardy/może być musztarda miodowa KAMIS/
2 łyżki chrzanu/ze słoiczka/
liść laurowy
ziele angielskie
ząbki czosnku
gałązki kopru
Na dno każdego słoika dać liść laurowy,kilka ziaren ziela angielskiego,2-3 ząbki czosnku,gałazki kopru.
Ułożyć w słoikach ogórki przekrojone wzdłuż na pół.
Składniki zalewy,oprócz musztardy i chrzanu,zagotować i ostudzić.
Następnie dodać musztardę i chrzan,mieszać trzepaczką rózgową,zalać ogórki w słoikach.Po 30min.zakręcić,pasteryzować 5 minut.
Czy to czekanie przez 30 minut po zalaniu ogórkó zalewą ma jakieś szczególne znaczenie? Przyznam się, że z rozpędu nie odczekałem tego czasu i od razu zakręciłem słoiki i spasteryzowałem je...
Pozdrawiam!
A ja przyznam się,że nie wiem czy odczekanie z zakręcaniem słoików ma znaczenie.Tak było w przepisie,który dostałam i też tak zawsze robię,choć wydaje mi się,że nie ma to większego znaczenia jeśli chodzi o późniejszy smak ogórków.
Także pozdrawiam i życzę smacznego.
myślę, że z tym czekaniem 30 min. chodzi o to, aby ogórasy ewentualnie się napiły, a jeśli będzie trzeba, to płyn w słoiku należy uzupełnić i dopiero pasteryzować.... po pasteryzacji natychmiastowej ewentualne uzupełnienie nie będzie już możliwe, a niekorzystnie dla ogórków byłoby przechowywanie ich sterczących ponad powierzchnią płynu.... ale wywód zrobiłam, prawie naukowy, ale tak mi się wydaje i chyba nawet mam rację.... pozdrawiam
Być może i masz rację Zuzanno248,ja przyznaję się,że nie wiem,aczkolwiek nigdy po odczekaniu tych 30min.zalewy nie dolewałam do ogórków w słoikach,więc myślę maelk,że nic się nie stało,że nie poczekałaś :)
Pychota ,pychota jeszcze raz pychota, Polecam:):):) Dziekuje za przepis.
W tym roku również zrobię bo są pyszne.