Ciasto bardzo smaczne tylko ja nie miałam tak dużej blaszki i miałam wrażenie że ciasta jest za dużo.Pozwijałam go po bokach:)) Może na drugi raz poprostu zmniejszę składniki bo ciasto jest mięciutkie takie jak lubię:) POZDRAWIAM
Bardzo wszystkim dziękuję za komentarze...:))) Niby zwykły, poczciwy mielony a może smakować troszeczkę inaczej. To, co włożymy do środka tych zrazów, także zależy od od pomysłu i od tego, co akurat mamy w lodówce. Takie zrazy (jak zostanie z obiadu) można także pokroić na zimno w skośne plastry do chleba. Tez dobre...:)))
W niedziele gościły też na moim stole. Mogę napisać tylko jedno były pyszne. Pozdrawiam.

W jesienno-zimowe dni ,taka zasmażana kapusta z dodatkiem tartego ziemniaka,często gosci w moim domu,Uwielbiam ją ,dodaję jeszcze tarta marchewkę.Polecam bo jest PYSZNA!!!!!
Alidab,zraziki pyszne.Kapustki dziś nie robiłam bo za gorąco na dworze na ciepłą surówkę,ale na pewno wypróbuję w chłodniejsze dni.
Pozdrawiam i dzięki za przepis!
Robiłam na wczorajszy obiad, jest pyszna, mojej rodzinie bardzo smakowała, wyglada b. apetycznie , jest taka szklista i super smakuje.Od tej pory bede robić tylko w ten sposób. Dzieki za przepis. Pozdrawiam.
Mnie zaciekawił dodatek ziemniaków jako "zagęszczacz" - nigdy nie robiłam tak kapusty. Kapustę ugotowałam z dodatkiem 1 startej marchewki i odrobiną wegety, reszta jak w przepisie. Dodawałam te ziemniaki z obawę, że może to nie wyjdzie i tu niespodzianka :) kapustka zgęstniała odpowiednio i mojej rodzince bardzo smakowało. Ziemniaki w roli zagęszczacza się sprawdziły :))) Dzieki za przepis .
ja tez zrobilam wczoraj na obiad , do srodka wkładalam ser, cebule i czerwoną papryke , polecam przepis :)
Dzieciaki wolały zjeść zrazy bez wkładki :). Ja bardzo lubię dodatki więc nic się nie zmarnowało. Oczywiście podałam z Twoją kapustką i ziemniakami :). Pyszne połączenie!!!!
Za to nam bardzo smakowała :). Tatianka i córeczka mojej kuzynki zajadały się nią aż uszka się trzęsły. Mi też bardzo smakowała. Zrobiłam z całej porcji więc będę miała jeszcze do obiadu na jutro.
Muszę przyznać, że oprócz mnie i męża nikt jej nie jadł, jakoś wolą tradycyjną kapuchę (bez surowego ziemniaka). W smaku przypomina kapustę jaką robię do żeberek ale z gotowanymi ziemniakami, ale szczerze mówiąc bardziej mi smakowała bez ziemniaka, pozdrawiam.
Alu, wlasnie zrobilam winogrona :)) ciesze sie ogromnie, bo ta zalewa pysznosci i mysle, ze to bedzie absolutna niespodzianka dla moich gosci, sama w zyciu nie slyszalam o marynowanych winogronach :)))) Mniam :)
Danie pychotka.Ja dodałam białą kiełbasę parzoną i świże grzybki.Palce lizać!!!