czy ten por pasuje na ta piers?? smaczne to jest razem?? mam pytanie.. lepiej daj karkówke i piers czy schab z piersia? co polecacie?
Dziekuje Justynko za pozytywna ocene zupy kalafiorowej (w sezonie polecam moja szparagowa ) Zapraszam rowniez do mojego niezbyt bogatego " dzialu cukierniczego " - ale sposrod setek slodkich wspanialosci na W Z - moje wypieki sa skromniutkie. Ale na przyszlosc zycze smacznego i udanego ciasta. Serdecznie Ciebie pozdrawiam !
zupka jest naprawdę ekstra. To nie to samo co mrożonki... :) Pozdrawiam i gratuluję przepisów. Mam zamiar wypróbować Twoje ciasta w niedługim czasie :)
Karkówka wspaniała!Bardzo smaczna i efektownie wygląda.Upiekłam w piekarniku.Nic sie nie rozpada,trzyma się pięknie Podałam na drugi dzień i jest ok Polecam!
Wiadomosc z ostatniej chwili -
- wlasnie moja siostra daleko stad nadziewa karkowke szpinakiem. Jadlam, - kto lubi szpinak - polecam ! Lekka zasmazka, rozmrozony i " obkapany " szpinak do tek zasmazki, wymieszac, doprawic - pieprz, ciut vegety, maggi, na koncu sol do smaku. Po przestudzeniu dodac 1 jajko i 1 lyzke od zupy tartej bulki - i tym nadziewac. Ona bedzie to podawac na zimno, ale na cieplo tez mozna. A ja nastepnym razem do farszu miesnego dodam brokuly. Pozdrawiam, i oby po gosciach nic nie zostalo !
megi65 tak naprawdę to ja miałam mieć ksywkę tak jak Ty,tylko z pośpiechu tak mi wyszło
mariateresa - nic nie szkodzi wiadomo,że to o mnie chodzi (zrymowało się) Dzięki za szybką odpowiedź i dobre rady.Muszę przyznać,że tak dokładnie wszystko objaśniasz,że aż jestem zszokowana.Dzięki Pozdrowionka dla Was.
Starosc nie radosc - nie siadac do kompurera bez okularow ! mggi63 - megi 65....
Megi 65 - przepraszam - mysle, ze nie masz mi tego za zle tej pomylki ?
Mggi63 - cala powyzsza odpowiedz jest oczywiscie do Ciebie !
Mariotereso !... poczułam się wywołana jak do tablicy .. jaki farsz , jakie miesą , uff to nie ja ..jeno mggi ...Pozdrawiam Was obie tak przy okazji ..
Megi - nie oddzielal mi sie farsz od miesa. Upchalam go do srodka " ile wlezie " i przy sznurowaniu tez mi meska reka przytrzymala - wiec w karkowce bylo ciasno - nie bylo luzu. No i jak widzisz - same plasterki tez " pergaminki " nie byly, ale to bylo danie obiadowe. A chcac podawac ciensze plastry na zimno lub podgrzewac na drugi dzien - zawsze lepiej jest kroic zimne kiedy mieso jest twardsze, a dgrzewac w piekarniku - a zeby nie obeschlo zbytnio w oczekiwaniu na gosci mozna przykryc folia. Nie zapomnij o jajku do farszu - albo lepiej dwa. Pozdrawiam serdecznie !!!
Mam pytanko,czy farsz nie oddziela się od karkówki w momencie krojenia?Bo zawsze mam problem z tego typu roladami. Zamierzam upiec w piekarniku i podać gościom na następny dzień,ewntualnie jak można odgrzać?
Robiłam karkóweczkę na niedzielę jest naprawdę pyszna i godna polecenia.Przepis mam dać kolezanką na wypróbowanie,a ja napewno jeszcze nieraz z korzystam z tego przepisu'.Dziękuje i pozdrawiam
Dodam jeszcze 2 fotki wykonane na ulicznych stoiskach w NL - to sa te ciacha - duze i grube a dodatki - posypki, polewy czekoladowe, konfitury itd... na zyczenie.
Ta wariacja na temat tak mi sie spodobala, ze nastepnym razem tez zrobie ciasteczka w wersji mini - po 4 w gofrownicy. Sliczne - pozdrawiam !
A oto wariacja na temat tych pysznych ciasteczek:
Z posypkami - wiórka kokosowe, mak, słonecznik oraz rodzynki. Każde przebojowe! Z ukłonami i pozdrowieniami dla autorki przepisu
Noooo oczywiscie ze zebro wolowe w rosole to pycha ! Pod wplywem bardzo wielu komentarzy zrezygnowalam z kostek rosolowych, ktore przy takim wkladzie faktycznie byly zbyteczne. W najblizsza niedziele tez serwuje rosol, ale z kury chodzacej po podworku + 5 zoladkow indyczych. Dla mnie nie maja sobie rownych te zlociste " krolowe wszystkich zup." Pozdrawiam Wiolu i na najblizsza rosolowa okazje zycze smacznego !!!