Rewelacyjny pomysł z tymi ogórkami!
ile dajecie mąki?
Dario - w tym przepisie boczek tylko świeży - przed ułożeniem na kapuście opiekany. Powiększ proszę zdjęcia nr. 4 i 5 - gdzie boczek w garnku leży już na kapuście, i na talerzu jest gotowy obiad. Zwróć uwagę, że krążki boczku są wkoło ponacinane w takie a'la " grzebyki ". Jest to konieczne, by przy opiekaniu płaskie krążki nie " wybrzuszały się ". Opiekaj krótko, ale dobrze zrumień na dużym ogniu .
Być może Dario nie dostaniesz takich dlugich plasterkow boczku by swobodnie zwinąć go w " ślimaczek ", ( jak na fot. 1 ) wtedy mniejsze plasterki nadziewaj na patyczki od szaszłyków na takiej zasadzie jakbyś fastrygowała materiał. Zrobisz tak czy siak - marynata, opiekanie....itd... jak w przepisie. Polecam też tak samo marynowane, opiekane, i gotowane na kapuście żeberka. Dziękuję że zwróciłas uwagę na moje przepisy - pozdrawiam milutko !!!
Dziękuję za wyczerpującą poradę i odpowiedz.
Mam pytanie co do boczku, czy ma byc surowy czy surowy wędzony?
Droga Dario, z kremami do tortów miałam już tyle wpadek i " niespodzianek ", że przeważnie używam tzw. gotowcow, - ale zawsze " wzbogaconych ". Robiłam kremy na bazie masła i budyniu i tylko Niebiosa wiedzą, dlaczego raz wychodzi idealny " puszek " - a innym razem kompletna klapa. Taki ja tam cukiernik...... W tym przepisie jest gotowy - polski krem czekoladowy firmy Gellwe. Przygotowałam go wg przepisu na opakowaniu, a pod koniec ucierania dodalam kopiastą lyżkę miękiego masla i taką samą łyżkę ciemnego ( suchego ) kakao. Slyszałam ( ale tylko słyszałam - nie praktykowałam ) że pod koniec ucierania gotowego kremu czekoladowego można dodac pastę czekoladową - 2 lyżki - jest to produkt podobny do Nutelli. Ale wtedy już nie dodajemy masła. Bardzo serdecznie Ciebie pozdrawiam !!!
Tort bajka poprostu, zastanawiam sie na jaką najwcześniejszą okazję go upiec hihi A czy mogłabys polecic jakis krem czekoladowy bo jeszcze gotowego ani domowego nie robiłam wiec mialabym problem z tym, dzięki
W pełni zgadzam się z matani,co do świetnego pomysłu z ochroną przed zabrudzeniem, ja tyle razy przekladałam z talerza na talerz i nawet zdarzało się, że się połamał itp.
wspanialy a zarazem prosty przepis. Wszystkim smakowalo, sos zrobilam troche za gesty :) ale nastepnym razem bede juz wiedziala :) Szczerze polecam, a przepis wchodzi na stale do mojego meni :)
bardzo dobre danie... smakowało wszystkim co prawda trochę to zmodyfikowałam ponieaż nie miałam pora w domy> Następnym razem zrobię z orginału.
Świetnie wygląda!!!! brawo za pomysł!!!!!!!!!
Masz rację joalko, nie jest to danie z gatunku - " coś z niczego ". Ale np. przed większym przyjęciem, koszty można rozłożyć w czasie, - mrożąc wcześniej kawałek schabu, potem filet drobiowy, i znowu kawałek schabu.....
Miło mi, że wybrałaś ten przepis i roladki smakowały . Pozdrawiam bardzo serdecznie !!!
Dość drogie danie jeśli robi sie dla wiekszej rodzinki ale warto sie czasem skusić bo jest pyszne!Polecam
Dzięki za super przepis. Do tej pory zawsze mi czegoś brakowało w gołąbkach, a od dziś są już doskonałe bo robione wg Twojego przepisu! Co do sosu to go doprawiłam po swojemu ząbkiem czosnku, oregano, odrobiną soli, pieprzu i cukru.
Acha. Kapuchę miałam wczesną więc nie musiałam się bawić w gotowanie i korkociągi. Wystarczyło ją tylko wyparzyć. Ale w sezonie zimowym nie omieszkam wypróbowac wg Twojej metody.
Polecam.
Pozdrawiam serdecznie!
Torcik zrobiłam, aczkolwiek troszkę zmodyfikowałam, gdyż kremy z proszku nigdy nie są tak pyszne, jak te prawdziwe. Wszystkim smakowało, a przepis poleciłam tym, którzy dopytywali się, jak to się robi.