Wcale nie musisz nad rybką więcej popracować, - zrobiłaś ślicznie ! Faktycznie z tą dekoracją czasami bywa wesoło przy stole. Nasz znajomy też nie wiedział jak to zacząć, bo " ten karp tak smutno na niego patrzy......" Dziękuję za wiadomośc ze zdjęciem i serdecznie Ciebie pozdrawiam !!!
Zrobiłam sałatkę na andrzejki,ale myślę,że muszę jeszcze popracować nad dekoracją,pora za bardzo zblanszowałam,był za miękki i ogon oklapł, no i nikt nie chciał zacząć jeść,nie chcieli popsuć tej rybki.Pomysł z dekoracją -świetny,dziekuję!!!
Dziękuję madina99 i Mika ( wpis w dyskusjach ) za skorzystanie z tego przepisu i podzielenie sie swoimi opiniami. Szkoda madinko, że nie napisałaś jak doprawiłaś sos po swojemu - oczywiście że w przepisach reżimu nie ma - kto jak lubi.
A o " parzeniu " liści w mikrofali czytałam w wielu komentarzach - i następnym razem tak zrobię i rondel z gołąbkami wsadzę do piekarnika.
Serdecznie Was pozdrawiam !!!
dobry przepis na zurek pod warunkiem że sobie zrobimy sami zakwas przecież mąkę na żurek idzie kupić w każdym sklepie
Gołąbki dobre ale ten sos do nich doprawiłam po swojemu i było ok.I ja jednak wolę gdy gołąbki pieką się w piekarniku.
Zrobiłam, wyszło bardzo dobre mięsko. Sosik również był pyszny mimo, iż wyszedł mi mocno pomidorowy, a ja za pomidorowymi sosami nie przepadam. Pozdrawiam :)
Zapomniałam dodać,że nie dodawałam chili lub sambal oelek a doprawiony był akurat.Polecam !
Gulasz bardzo dobry-u mnie marynował się 48 godz-rodzinka pochwaliła.Oczywiście część zamroziłam.Pozdrawiam.
Urzekły mnie Twoje przepisy.Groszki robiłam kilka dni temu-fajne jedzonko.Domownicy podsumowali krótko-pyszne.Ta pochwała -i to nie pierwsza-to dla Ciebie mariotereso,pozdrawiam.
Gołąbeczki właśnie robię,w kuchni pięknie pachnie jak wyszło dam znać.
Jakie 30 minut Faraonko ? Ulożenie połowy ogórka ? U mnie taka ryba była 3 razy a grudzień - styczeń to sezon imieninowo - urodzinowy i nie wiem już co wymyśleć - " krokodyla " jakiegoś....... ? Żart ! Ale miło zaskoczyć gości ładnym stołem - choć wszystko wymaga mniej lub więcej czasu. Smacznie i miło pozdrawiam !!!
Renatko, madino i megii - dziękuję Wam za wiadomości i śliczną fotkę - i pozdrawiam !!!
Jestem po wielkim wrazeniem, zwykle nie mam czasu na takie cudenka, ale skoro Tobie zajely 15 minut - to mnie moze z 30 ale mysle ze i tak warto przygotowac cos tak piekngo !!!!
Dziękuję za miłe słowa. Choć w nazwie zupy jest wiosna, ale to właśnie teraz - kiedy na bazarze kalafiory są tanie i ogromne - robię ją dość często. Gotowałam w poniedziałek, też bardzo lubimy. Serdecznie Ciebie pozdrawiam !!!
swietny przepis! genialnie zilustrowany a zupka.. mmm.. wlasnie jem - pyszna. polecam!