Jesteś tutaj: / / Komentarze otrzymane przez użytkownika mariateresa

Komentarze otrzymane przez użytkownika mariateresa

altara

(2009-12-20 22:33)

Rolady są pyszne!!! Dawno nie jadłam tak rewelacyjnego dania. Pozdrawiam serdecznie :)

mariateresa

(2009-12-17 11:49)

Resztę  przypraw ?     Nie rozumiem Oleńko -  nie ma tu  reszty przypraw.     Wymienionymi w składnikach -  pieprzem,  ziołami prowansalskimi,  majerankiem,  ewent.  szczyptą ziarenek smaku  ( wtedy ostrożnie z solą  ! )   -  pałeczki są dobrze natarte  ( zamarynowane )  jak widać na zdjęciu w rubryce  " składniki ".   Pod koniec pieczenia obsypać marynowaną cebulką -  oczywiście może być świeża szalotka.     Pozdrawiam !!!

AleksandraWa

(2009-12-17 11:00)

A te reszte przypraw trzeba zmieszac i obsypac paleczki nimi?

mariateresa

(2009-12-16 18:59)

Trochę oleju ,  łyżka margaryny   ( razem tłuszczu tak  pół na pół )  -  nie,  nie jest go dużo,  - tak żeby mięso i cebula miały na czym się przypiec.  Zobacz fot.  w rondlu w powiększeniu -  zawartość nie pływa w tłuszczu.  Tak samo jak smażysz inne mięsa,  potem podlewasz wrzątkiem i się próży pod przykryciem.   Pozdrawiam !!!  

AleksandraWa

(2009-12-16 15:09)

Jeszcze chcialabym sie zapyac czy do opiekania trzeba duzo teho tluszczu?

boroweczka25

(2009-12-16 14:49)

Zrobiłam na urodziny zięcia. Wszystkim smakowało z pewnością jeszcze nie raz zagości na moim stole.

mariateresa

(2009-12-15 17:09)

Droga Aleksandro -  nie wiem,  czy w zwykłym  piecyku trzeba piec krócej czy dłużej.  To,  że każdy piekarnik jest inny,  napisano tu już  w setkach komentarzy.    200 stopni  w jednym -  to wcale nie musi być 200 stopni w innym.     Po prostu obserwuj.    Zmniejszyć lub zwiększyć gaz zawsze można.   Po drugie -  bardzo różne trafiają się mięsiwa.   Jedna z Koleżanek po 2 godzinach nie uzyskała miękkiego boczku,    a ja po godzinie wyjmowałam łopatką -  taki był mięciutki i delikatny.    Niedawno trafiłam łopatkę  z b. wiekowego chyba wieprzka  -  już myślałam że nie zmięknie nigdy.      To,  czy mięso jest juz dobre czy jeszcze potrzymac w piecyku -  musisz sprawdzać.   Ja - mimo piecyka z wszelkimi ustawieniami -   zawsze mam  pod ręką  " dyżurny "  długi  szpikulec  ( kiedyś był to drut do robienia swetrów ) i to mnie nigdy nie zawiodło.
Dziękuję,  że zwróciłas uwagę na moje przepisy -  i milutko pozdrawiam !!!

mariateresa

(2009-12-15 16:50)

Myślę  Aleksandro,  że wszelkie przyprawy " ogniste "  są na bazie chili i peperoni. Jeśli nie lubisz,  pozostaje  świeżo mielony pieprz  ( nie żałuj ),  słupki wędzonego boczku i sporo ostrej  cebulki. ( nie wiem jak " ma się "  czosnek do golonki -  nigdy nie używałam) ,  Tak zamarynowana na noc  golonka powinna być bardzo wyrazista w smaku  i pachnąca.     Życzę Ci smacznego i oby domownicy oblizywali paluszki po obiedzie.
Pozdrawiam !!!

AleksandraWa

(2009-12-15 14:15)

Jezeli ktos ma zwykly piecyk bez ustawiania temperatury to trzeba piec te zeberka krocej?

AleksandraWa

(2009-12-15 14:13)

Ja chcialabym sie dowiedziec czy jesli ktos nielubi papryki oraz chilii to moze dodac cos innego? I ewenlualnie co mozna dodac aby zachowalo taki smam jak po dodaniu papryki??

mariateresa

(2009-12-12 23:30)

O Matko , -  jak pięknie zastawiony stół !!!    I widzę pasztet ?   I gulasz czy bigosik na prostokątnym półmisku ?  Dużo pracy -  ale śliczne zrobiłaś przyjęcie !
Co do rybki - ogórek kiszony jak najbardziej !   Moja Droga ,  to ma być tylko  zabawnie,  apetycznie i troche...inaczej.       A może rybka czerwona ?   ( marchewka )    lub biało czerwona (  rzodkiewka )   lub ze wszystkiego co da sie pokroić w cieniutkie plasterki.
Dziękuję za miły komentarz -  bardzo ładnie i tak ciepło napisałaś.......
Serdecznie Ciebie pozdrawiam !!!

Mantu

(2009-12-11 23:36)

Miła MarioTereseo, dzięki za wspaniałą lekcję kulinarnego artyzmu !!! Twoja fantastyczna rybka  i mnie skłoniła do rybiej twórczości, choć  zupełnie innej w składnikach, ale zdecydowanie opartej na Twoim pomyśle, za który serdecznie dziękuję. Dzielę sie efektem, nie ze względu na artyzm, bo u mnie to pół-ryba, pół-potwór z głębin, ale może to też pomysł na wykorzystanie Twojego pomysłu :))) Otóż ja zakryłam łuskami pulpet rybny, który sam z sibie jest mało apetyczny, bo w kolorach szarości. Łuski wykonałam z ogórka kiszonego. Goście byli zauroczeni pomimo, potworowatości ryby i odkryli, że ten pulpet z gotowanej ryby ...jest całkiem smaczny ! Serdecznie dziekuję za wspaniałą inspirację, czekam na dalsze.
Mantu

Agapis

(2009-12-10 12:41)

Zrobiłam roladki na dzisiejszy obiad. Wyszły bardzo dobre. Zamiast pora dałam pieczarki. 

mariateresa

(2009-12-02 14:14)

Miluniu -  ślicznie !    Co Ty  ( podobnie jak Twoje poprzedniczki w komentarzach wyżej )  chcesz od tej rybki  ?   Pięknie -  podziwiam,  przeciez robiłaś pierwszy raz.   Ryba jak malowana !   Serdecznie pozdrawiam !

milunia

(2009-12-02 12:50)

Ja też zrobiłam na ANDRZEJKI:)sałatka dobra ,efekt taki sobie ,muszę jeszcze popracować nad tą rybą:):):)

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 273
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 55
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 0
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij