Comments for article „Śnią mi się jabłka, gruszki i dynie”

tineczka

(2009-10-29 12:10)

Brawo!!!
Z ogromna przyjemnoscia przeczytalam nowele jablkowo-gruszkowo-dyniowa:)
Mam przed oczami dziadkowy ogrod i mala Dorotke wiszaca do gory nogami, albo sciagana przez dziadka z czubka gruszy, przy pomocy wysokiej drabiny. Drabine widze drewniana, trzymana przez babcie, truchlejaca ze strachu raz o dziadka , raz o wnuczke.....

Zakupiona wczoraj pieknie pomaranczowa, okragla dynie przetworze wedlug Twojego pomyslu. Troche zal mi te pieknotke masakrowac na kawalki, ale coz, Alvinek bedzie wcinal mus w zimowe wieczory:)

Mama mi przypomniala przetwory mojej babci z dynii. Babcia wykrawala okragle kulki i konserwowala w zalewie slodko kwasnej. Jestem bardzo ciekawa jakim narzedziem to robila, mama nie pamieta:) Ja mam specjalne o roznych srednicach, ale byly takie 70 lat temu???

Pozdrawiam jesiennie:)


alman

(2009-10-29 16:51)

Cudna opowieść... po lekturze "odleciałam" w przeszłość tak bardzo już odległą, a tak bliską równocześnie.
Wyobraźnia moja intensywnie podjęła pracę i wszystko to "widziałam" bardzo wyraźnie, w pięknych kolorach, ba, nawet Dziadka ujrzałam...mojego Dziadka.
Dziękuję za piękne chwile wspomnień. Pisz więcej.

Rzymianka

(2009-10-29 17:46)

Bardzo Ci dziękuję za tą jesienno - wspomnieniową opowieść.Jabłka złote renety i gruszka konferencja rosły w ogrodzie mojego dzieciństwa, a teraz na mojej działce też rosną.Bardzo cenię ludzi, którzy o zwykłych, prostych sprawach potrafią tak pięknie opowiadać.Pozdrawiam !

sanella*

(2009-10-30 08:30)

Znalazlam sie w ogrodku mojej przyjaciolki-sasiadki 35 lat temu..., dziekuje za te wspaniale wspomnienia...

Ps. Przetwory to jedyne co nie lubie robic w kuchni! i nie robie, nawet po tym zachecajacym artykule....

Pozdrawiam :)  zazdroszcze talentu literackiego :)

Mari

(2009-10-30 08:58)

Tineczko, moje dynie /japonskie - Hokkaido/ sa tak twarde ze nie ma mowy o wycinaniu kulek, nawet specjalne "przyrzady" sa zbyt delikatne. Noze sie lamia - takie to twarde ale o cudownym pomaranczowym kolorze. Tez robie w slodko-kwasnej marynacie tylko musze b.uwazac by dyni nie przegotowac, starcza tylko do momentu zagotowania sie wody bo potem "macznieje" i zawartosc sloika robi sie metna.  

anna702

(2009-11-01 21:21)

Piekny artykul...ja przez caly pazdziernik jadlam wlasnie dynie, jablka i gruszki...tego potrzebuje wlasnie teraz nasz organizm...

kasia.kuby

(2009-11-06 11:26)

Bardzo dziękuję za pomysł na mrożenie dyni! (super smakuje po rozmrożeniu)
I super zdjęcia!

jaska2503

(2009-11-06 13:40)

Mamy podobnie....patrzę ze złością na różne owoce,ale potem się cieszę jak dziecko,gdy półki w piwnicy dźwigają pełne smakowitości słoiki.Zimą wszystko smakuje ze swego ogródka a "zamknięte w słoiku"

Write comment

Most active

  • Recipes: 55
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 1
  • Recipes: 270
  • Articles: 7
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 29
  • Articles: 5
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 10
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 23
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 7
  • Recipes: 90
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
The rules on cookies
As part of our website we use cookies to provide you with services at the highest level. Using the site without changing the settings for cookies is that they will be included in your terminal device. You can change the settings for cookies at any time. More details in our" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Close