Sczerze mówiąc nigdy nie dawałam imbiru w proszku. Nie mam pojęcia jak intensywny jest proszek i ile mozna go wsypać. Korzeń jest ogólnie dostępny w każdym z dużych marketów.
Nie polecam ananasa z puszki, ponieważ jest za miękki i zbyt mokry. "Żywego" ananasa obieramy:
trzymając go za liście ostrym dużym nożem odcinamy czubek, następnie boki, tak na kwadratowo, obracając na desce, ścinamy każdy bok.
Nie obawiaj się zbyt dużych odpadów, ponieważ pod jego grubą skórą znajduje się dość duża warstwa takiego twardego łyka, które nie nadaje się do jedzenia.
Pozdrawiam :)